Aston Martin Lagonda trafi do produkcji!

Aston Martin Lagonda trafi do produkcji!

Aston Martin Lagonda
Aston Martin Lagonda
Bartosz Pokrzywiński
30.10.2010 13:13, aktualizacja: 02.10.2022 21:57

Na zeszłorocznym salonie samochodowym w Genewie Aston Martin pokazał Lagondę. Czteromiejscowy SUV zaskoczył wszystkich, jednak w lipcu zeszłego roku Aston wycofał się z prac nad Lagondą, uzasadnieniem był kryzys gospodarczy. Kiedy już sytuacja na rynku motoryzacyjnym się ustabilizowała, Brytyjczycy wracają do tego projektu, który wkrótce trafi do produkcji.

Na zeszłorocznym salonie samochodowym w Genewie Aston Martin pokazał Lagondę. Czteromiejscowy SUV zaskoczył wszystkich, jednak w lipcu zeszłego roku Aston wycofał się z prac nad Lagondą, uzasadnieniem był kryzys gospodarczy. Kiedy już sytuacja na rynku motoryzacyjnym się ustabilizowała, Brytyjczycy wracają do tego projektu, który wkrótce trafi do produkcji.

Dyrektor zarządzający firmy Ulrich Bez powiedział na evencie w Amsterdamie, że Lagonda oficjalnie trafi do produkcji. Co więcej, plany konstrukcyjne tego SUVa z napędem na cztery koła, są prawie całkowicie zakończone. Auto ma utorować drogę brytyjskiemu producentowi na rynek Chiński, Rosyjski oraz Środkowy Wschód. Aston z Lagondą, podobnie jak Porsche z Cayenne, celuje w bogatszych klientów: właścicieli firm, oligarchów oraz szejków.

Nie wiadomo jeszcze czy ostateczna wersja Lagondy będzie wyglądała dokładnie tak jak concept car pokazany w Genewie. Auto było wielokrotnie krytykowane za swój wygląd. Bardzo możliwe, że twórcy zdecydują się zamienić 2 tylne miejsca na kanapę dla 3 osób. Jako że model koncepcyjny Lagondy bazował na podzespołach Mercedesa GL, nie jest wykluczone, że Aston zdecyduje się skorzystać ze wsparcia Daimlera.

Teraz pozostaje nam tylko czekać na SUVa od Ferrari. Jestem pewien, że prędzej czy później również i Włosi będą chcięli ugryźć swój kawałek tortu.

Źródło: WCF

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)