Audi po raz pierwszy ma okazję zostać liderem klasy premium. Producent z Ingolstadt dogonił już BMW.
W ciągu ostatnich 15 lat Audi zrobiło niewiarygodny wprost postęp. Wzbogaciło gamę modelową i pewnie weszło do pubu premium, w którym do tej pory piwo piły takie marki, jak Mercedes i BMW. Co więcej, producent z Ingolstadt zrobił to na tyle sprytnie, że udało mu się ominąć czekających w kolejce do wejścia Lexusa czy Jaguara.
W tym roku Audi wreszcie może się pochwalić, że idzie z BMW łeb w łeb, a różnica w sprzedaży między nimi jest naprawdę niewielka. W lutym 2014 roku producent z Ingolstadt sprzedał łącznie o 383 samochody więcej od rywala z Monachium.
Audi podaje, że w lutym auta z czterema pierścieniami kupiło 242 400 klientów, czyli aż o 9,3% więcej niż w roku ubiegłym, przy czym BMW sprzedało 242 017 aut, a więc o 8,9% więcej niż w 2013.
To oznacza, że Audi jest na dobrej drodze, by po raz pierwszy w historii zostać liderem klasy premium. Co więcej, marka odebrałaby tytuł BMW, które znajduje się na szczycie już od 9 lat!
Co na to wszystko Mercedes? Ikona luksusu i symbol klasy premium sprzedał w lutym 229 630 aut, czyli w tym roku ta marka nie będzie zagrożeniem dla liderów. Audi słono płaci za tak świetne wyniki sprzedaży. W ciągu najbliższych 5 lat producent z Ingolstadt zainwestuje 22 miliardy euro w rozwój.
