Bawarczycy zawsze świecili przykładem pod względem przeistaczania limuzyny z dieslem w auto o iście sportowym zacięciu. Razem z redakcją magazynu Autocar przyglądamy się modelowi 535d.
Bawarczycy zawsze świecili przykładem pod względem przeistaczania limuzyny z dieslem w auto o iście sportowym zacięciu. Razem z redakcją magazynu Autocar przyglądamy się modelowi 535d.
BMW po raz kolejny udowodniło, że w klasie średniej wyższej z dieslem pod maską nie ma sobie równych. O ile Mercedes klasy E zapewnia lepszy komfort, a Audi A6 napęd na 4 koła, to oba te auta z najmocniejszymi motorami wysokoprężnymi nie mają szans z BMW serii 5 w sprincie do setki. Auto, mimo oznaczenia 535d, zasilane jest turbodoładowanym sześciocylindrowym, rzędowym dieslem o pojemności 3,0 l.
BMW 535d video review 90sec verdict
Silnik ten generuje 300 KM mocy (przy 4400 rpm) oraz maksymalny moment obrotowy o wartości 600 Nm. Dzięki takim parametrom BMW osiąga pierwszą setkę w 5,7 sekundy, a prędkość maksymalna jest ograniczona do 250 km/h. To chyba jeden z najbardziej udanych kompromisów między rewelacyjnymi osiągami a przyzwoitym spalaniem.
Źródło: ZerCustoms