Bo 910 KM to za mało! – Koenigsegg Agera R (2011)

Bo 910 KM to za mało! – Koenigsegg Agera R (2011)

Bo 910 KM to za mało! – Koenigsegg Agera R (2011)
Olgierd Lachowski
14.01.2011 16:34, aktualizacja: 07.10.2022 17:04

Koenigsegg Agera dopiero co wchodzi na rynek, a już pojawiły się zdjęcia i skromne informacje o jeszcze mocniejszej i na pewno szybszej wersji tego bolidu. Wygląda na to, że 910 KM to za mało!

Obraz

Wyglądem przypominająca poprzednie wozy Christiana von Kenigsegga Agera to prawdziwe sportowe dzieło sztuki. To samochód z innej ligi niż obecnie produkowane Ferrari czy Porsche. Agera celuje w Veyrona 16.4.

Szwedzki bolid napędzany jest silnikiem V8 o objętości skokowej 4,7 l, który jest doładowany dwiema turbosprężarkami Rotrex, a nie kompresorami (tej samej firmy), jak to było np. w CCXR. Dzięki ciśnieniu doładowania 1,5 bara moc wynosi 910 KM i jest dostępna w przedziale od 6850 obr./min do 7250 obr./min. Maksymalny moment obrotowy to imponujące 1100 Nm.

Koenigsegg zastosował zautomatyzowaną jednosprzęgłową skrzynię biegów Xtrac o sześciu przełożeniach. Zastosowano w niej ciekawy patent o nazwie „supersyncro”. Supersyncro to wielotarczowy hamulec zamontowany na wałku skrzyni biegów, który jest uruchamiany, gdy kierowca wciśnie manetkę zmiany biegu na wyższy. Wtedy wałek jest natychmiast wyhamowywany do obrotów umożliwiających szybką synchronizację następnej pary kół zębatych. Dzięki takiemu rozwiązaniu zmiana biegu na wyższy trwa 30 milisekund, a przy tym kierowca może cały czas trzymać wciśnięty do końca pedał gazu.

Obraz

Agera waży tylko 1290 kg, co ma wpływ na dobry czas przyspieszenia do 100 km/h wynoszący 3,10 s. Jest to wynik całkiem realny. Tak samo, jak przyspieszenie, całkiem realna jest maksymalna prędkość dochodząca do 390 km/h. Tyle o zwykłej Agerze. W Internecie pojawiły się jednak zdjęcia Agery R.

Koenigsegg Agera - konfigurator

Według informacji internetowych Agera R dysponuje mocą aż 1100 KM!!! Być może wystarczyłaby ona do odebrania Veyronowi 16.4 Super Sport rekordu prędkości. Na razie nie wiadomo nic więcej o parametrach technicznych tego wozu.

Obraz

Pierwszy egzemplarz trafił do rodziny królewskiej w Omanie. Miejmy nadzieję, że nie będzie to jedyna wyprodukowana Agera R.

PS Mariusz, dzięki za cynk!

Źródło: teamspeed

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)