Co się stało z Ferrari obalonego prezydenta Tunezji? [wideo]

Ostatnio bardzo często słyszy się informacje na temat krwawych zamieszek w Tunezji. Prezydent, który w obecnej sytuacji uciekł z kraju, pozostawił swój dorobek. W opuszczonej posiadłości znajdowało się również jego auto.

Ostatnio bardzo często słyszy się informacje na temat krwawych zamieszek w Tunezji. Prezydent, który w obecnej sytuacji uciekł z kraju, pozostawił swój dorobek. W opuszczonej posiadłości znajdowało się również jego auto.

Obalony ze stanowiska Zin Al-Abidin Ben Ali rządził w kraju od ponad 20 lat. Przez ten czas prezydent dorobił się nie tylko pięknej willi, ale również żółtego Ferrari 599 GTB Fiorano. Po ucieczce głowy państwa willa została splądrowana. Co się stało z Ferrari? Oto jak poradzili sobie z nim przeciwnicy prezydenta.

Ciekawe, czy auto zostało skradzione, trafi na jakaś aukcję, czy zostanie publicznie zniszczone.

Ferrari 599 przyłapane - lifting czy nowy model?

Ferrari 599 GTB Fiorano napędzane jest silnikiem V12 o pojemności 6,0 litra. Umieszczony z przodu motor generuje moc 620 koni mechanicznych oraz 608 Nm momentu obrotowego. Całość jest przekazywana na tylną oś, rozpędzając ważące ponad 1700 kilogramów auto do pierwszej setki w 3,6 sekundy. Prędkość maksymalna dwumiejscowego GT wynosi 333 kilometry na godzinę. Auto kosztuje równowartość 193 234 funtów brytyjskich, czyli po obecnym kursie około 900 000 złotych.

Źródło: Carscoop