Samochody używaneSeatSeat Toledo II/Leon I - typowe awarie i problemy

Seat Toledo II/Leon I - typowe awarie i problemy

Seat Leon
Seat Leon
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Seat
Artur Kuśmierzak
23.04.2011 19:05, aktualizacja: 30.03.2023 10:36

Auta koncernu Volkswagen AG stanowią zdecydowaną większość samochodów, które możemy spotkać na naszych drogach. Dlaczego Polacy tak cenią te pojazdy? Przede wszystkim za niezawodność, łatwość odsprzedaży oraz dużą dostępność części zamiennych. Wśród fanów motoryzacji są jednak ludzie, którzy uważają, że samochody z koncernu VW są po prostu nudne.

Ci muszą jednak przyznać, że niemiecki koncern ma w swoich rękach marki, które wytwarzają auta o nieco bardziej ekstrawaganckim designie. Jedną z takich marek jest bez wątpienia Seat. Najciekawszymi i zarazem najpopularniejszymi propozycjami tej marki są kompaktowe Toledo II i Leon I bazujące na wspólnej płycie podłogowej i wielu innych podzespołach.

Druga generacja Toledo II (sedan) została zaprezentowana w 1998 roku, a już rok później pojawiła się w salonach. W tym samym czasie w punktach dealerskich zagościł Leon I (hatchback) oferowany wyłącznie w nadwoziu 5-drzwiowym.

Seat Toledo
Seat Toledo© mat. prasowe / Seat

Rok 2000 to wielka niespodzianka dla  fanów marki, w tym okresie rozpoczęto produkcję sportowej wersji Cupra o mocy ponad 200 koni mechanicznych. W 2004 i 2005 roku na rynek trafiły kolejne generacje Toledo i Leona. W ofercie silnikowej klienci mogli przebierać w następujących wariantach:

  • R4 1,4 (75 KM)
  • R4 1,6 (101- 105 KM)
  • R4 1,8 (125 KM)
  • R4 1,8T (180, 210- 225 KM) Cupra, Cupra R
  • VR5 2,3 (150- 170 KM)
  • VR6 2,8 (204 KM) Cupra 4 (wersja z napędem 4x4)
  • R4 1,9 SDI (68 KM)
  • R4 1,9 TDI (90, 110, 130- 150 KM)

Spośród motorów benzynowych najlepiej unikać najmocniejszych wersji. W przypadku odmian VR5 i VR6 wszelkie zaniedbania ze strony poprzednich właścicieli wyraźnie odczujemy na własnej kieszeni. Odradzamy zakup turbodoładowanej jednostki o pojemności 1,8 litra, która często cierpi na awarie pompy cieczy chłodzącej, co skutkuje przegrzewaniem się silnika.

Seat Leon - silnik
Seat Leon - silnik© mat. prasowe / Seat

Nie polecamy też motoru 1,4, w którym zimą zamarza odma, co powoduje wypychanie oleju korkiem wlewu oleju. Do reszty silników benzynowych nie można mieć większych zastrzeżeń. A jak jest z dieslami? Najbardziej trwałe są wolnossący SDI oraz nieco mocniejszy 90-konny TDI.

Mocniejsze odmiany mogą być droższe w serwisowaniu. Tu najczęściej zawodzą: przepływomierze, dwumasowe koła zamachowe, turbosprężarki, a także siłowniki odpowiadające za ich wydajność. Najsłabszymi punktami osprzętu jednostek napędowych są z kolei alternator oraz cewki zapłonowe.

Seat Leon/Toledo
Seat Leon/Toledo© mat. prasowe / Seat

W niektórych egzemplarzach zawodzi też czujnik przepływu płynu chłodzącego, objawem takiego problemu są falujące obroty silnika na biegu jałowym. Niekiedy winę za taki stanu rzeczy ponosi przepustnica lub silniczek krokowy. Oznaką zanieczyszczonej przepustnicy jest także gaśnięcie silnika.

Nietrwała jest również maglownica. Przyczyną jej defektu jest zsuniecie się gumy (osłony) ochronnej w wyniku czego do mechanizmu dostaje się woda, która powoduje korozję. Wycieki z okolicy wahacza to ostatni dzwonek aby sprawdzić przekładnie kierowniczą u fachowca.

Seat Leon
Seat Leon© mat. prasowe / Seat

Trykanie oraz wszelkie piski wydobywające się spod maski po uruchomieniu silnika świadczą o zużyciu paska wielorowkowego, jego napinacza oraz rolki alternatora. Koszt wymiany tych elementów to około 700 zł. Kolejnym słabym punktem kompaktowego Seata jest skrzynia biegów, tu może dojść do rozsypania się mechanizmu różnicowego i wycieku oleju.

Zawieszenie to mocna strona Toledo II/Leona I, jednak w autach z większymi przebiegami trzeba będzie wymienić silentblocki wahaczy, łączniki stabilizatora oraz sworznie. Najtańsze używane egzemplarze Toledo II/Leona I kupimy za około 11 000 zł.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)