Złotówy, czyli najpopularniejsze auta taksówkarzy

Złotówy - takie określenie przylgnęło do kierowców taksówek, którzy według stereotypów zawsze wciskają się w miejskich korkach, wymuszają pierwszeństwo i wiecznie im się spieszy. Jakimi autami najczęściej jeżdżą taksówkarze?

Słynny okular w majonezie na leniuchu, czyli Mercedes Klasy E generacji W210 w charakterystycznym taksówkarskim kolorze z automatyczną skrzynią biegów. Nie bez powodu to właśnie ten pojazd jest ulubionym autem taksówkarzy w całej Polsce i na terenie niemal całej Europy.

Klasa E generacji w210 zadebiutowała na rynku w 1995 roku i była produkowana do 2003 roku. W wersjach z silnikami wysokoprężnymi jest to jeden z najtrwalszych, najmniej awaryjnych i jednocześnie najbardziej komfortowych aut dostępnych na rynku wtórnym.

Według taksówkarzy auta te z wolnossącymi dieslami wytrzymują przebiegi ponad 400 000 km bez generalnego remontu. Duży i wygodny Mercedes jest też dobrym miejscem pracy. Z automatyczną skrzynią biegów kierowca nie może się skarżyć na brak wygody, a na tylnej kanapie z łatwością zmieści się trzech podchmielonych mężczyzn wracających z piątkowej posiadówki w pubie.

Podobnie jak cała seria Mercedesów Klasy E, tak i cała seria Volkswagenów Passatów zawsze cieszyła się sporą popularnością wśród kierowców taksówek. Były one znacznie tańsze w zakupie i serwisowaniu od aut ze Stuttgartu, słynęły również z niezawodności i trwałości.

Każdy taksówkarz jest w stanie potwierdzić, że silnik wysokoprężny 1,9 TDI jest jedną z najlepszych jednostek w historii motoryzacji. Poza turbosprężarką, o którą trzeba dbać, jednostka ta jest dosłownie niezniszczalna, a podczas normalnej jazdy w mieście gwarantuje przyzwoite zużycie oleju napędowego na poziomie 7-8 litrów na 100 km.

Wprawdzie wśród niemieckich aut pracujących w roli taksówek górują Mercedesy, Volkswageny oraz Audi, jednak stosunkowo często spotkać można także BMW Serii 5 generacji E39. To pewnego rodzaju fenomen, bowiem wcześniejsze generacje 5er nie cieszyły się taką popularnością w taksówkarskim środowisku.

Zasługą sukcesu generacji E39 mogą być naprawdę udane jednostki wysokoprężne napędzające modele 520d oraz 530d. Wytrzymałe silniki przy przyzwoitym spalaniu zapewniają też niezłe osiągi. Najczęściej spośród wszystkich wersji E39 jako taksówki można spotkać właśnie 530d z nadwoziem typu touring.

Biały Peugeot 406 zyskał ogromną sławę dzięki serii filmów Taxi w reżyserii Gerarda Piresa. Dobór auta do filmu nie był jednak przypadkowy, wprawdzie to francuska produkcja, jednak Peugeoty 406 również swego czasu były bardzo często spotykane z kogutem TAXI.

Doskonale wiedzą o tym mieszkańcy stolicy, gdzie białe Peugeoty cieszyły się chyba największą popularnością wśród tamtejszych korporacji taksówkarskich. Peugeot również wydawał się ciekawą alternatywą dla nieco topornych niemieckich Mercedesów, Audi czy Volkswagenów.

Auto powstało na płycie podłogowej VW Golfa, jednak jest od niego nieco większe i - co bardzo ważne w przypadku taksówek - ma również większy bagażnik. W Skodach najczęściej można spotkać starszych stażem panów, którzy już niedługo odejdą na zasłużoną emeryturę.

Pod nadwoziem Octavii zarówno pierwszej, jak i drugiej generacji kryje się sprawdzona technologia Volkswagena. Bardzo często spotkać można Skody z polecanymi silnikami wysokoprężnymi 1,9 TDI, które z łatwością radzą sobie z przebiegami rzędu nawet 400 000 km.

Następca bardzo popularnej, jednak dość małej 190, również cieszy się ogromną popularnością w środowisku taksówkarzy. Auto jest wprawdzie mniejsze od Klasy E, jednak dzięki temu również nieco lżejsze, przez co zaspokaja się mniejszą ilością paliwa.

Najczęściej na postojach można zobaczyć Mercedesy Klasy C generacji W202 napędzane jednostkami wysokoprężnymi. Są to modele 2,0D o mocy 75 KM oraz 2,2D o mocy 95 KM. Auta nie powalają osiągami, jednak silniki te cieszą się opinią bezawaryjnych, co z pewnością świadczy o ich ogromnej popularności.

Kilkanaście lat temu dzwoniąc po taksówkę, można było mieć pewność, że pod wskazany adres podjedzie Mercedes "beczka" lub Fiat 125p. W dzisiejszych czasach sedany często okazują się za mało pakowne, dlatego wielu taksówkarzy decyduje się na auta z nadwoziem kombi.

Po co jednak brać kombi, skoro za niewiele większe lub porównywalne pieniądze można kupić już vana, do którego zmieści się nawet 7 osób. Opel Zafira jest jednym z najczęściej spotykanych vanów na taryfie. Ich kierowcy cenią z pewnością większą ilość miejsca, nieco wygodniejszą pozycję za kierownicą oraz silniki Opla, które zawsze dobrze dogadywały się z instalacjami LPG.

Uznana za jedne z najładniejszych kombi na świecie i stosunkowo tania w zakupie Laguna pierwszej generacji, to ulubione auto wszystkich taksówkarzy, którzy znudzeni są pojazdami produkowanymi za naszą zachodnią granicą.

Lagunę pierwszej generacji często można spotkać z zagazowanymi silnikami benzynowymi, natomiast nowszy model drugiej generacji na ogół jeździ ze znakiem TAXI, mając pod maską cieszącą się dobrą opinią jednostkę wysokoprężną 1,9 dCi.

Setka, podobnie jak Mercedes W124, trafiła do hali zasłużonych pojazdów taksówkarzy. Ciekawsza stylistycznie od Mercedesa, mimo to jednak nadal toporna "Audica" zyskała ogromne grono miłośników.

Dzisiaj model ten jest już zastąpiony przez Audi A6 generacji C5, które najczęściej można spotkać w pakownej wersji kombi. Co ciekawe, następca obu aut, Audi A6 C6 jest stosunkowo rzadko spotykanym na postojach autem. Być może to kwestia wysokiej ceny, gdyż to stosunkowo młody pojazd. Za kilka lat z pewnością i te A6 pojawią się w Polsce na większą skalę.

Uznawany za symbol wytrzymałości aut spod znaku gwiazdy ze Stuttgartu Mercedes W124, czyli poprzednik Klasy E to jedna z tych taksówek, które biły rekordy przebiegów bez remontów silnika. Jednak nawet dzisiaj, 16 lat po zakończeniu produkcji tego auta, niemal na każdym postoju można znaleźć jeszcze wysłużonego W124.

To właśnie ta chwalona przez taksówkarzy wytrzymałość i niezawodność w każdych warunkach stała się kluczem do sukcesu Mercedesa. Na początku lat 90. w Polsce Mercedesy W124 zastąpiły wysłużone Polonezy, Fiaty 125 oraz swojego poprzednika, słynną "beczkę".