Zgodnie z planem McLaren zabiera się za budowanie sieci dilerskiej, dzięki której możliwa będzie dystrybucja nowego MP4-12C na terenie całego globu. Brytyjski producent rozpoczął od naszych zachodnich sąsiadów, trafiając akurat na weekend wyścigowy o Grand Prix Niemiec.
Zgodnie z planem McLaren zabiera się za budowanie sieci dilerskiej, dzięki której możliwa będzie dystrybucja nowego MP4-12C na terenie całego globu. Brytyjski producent rozpoczął od naszych zachodnich sąsiadów, trafiając akurat na weekend wyścigowy o Grand Prix Niemiec.
Powiązań pomiędzy McLarenem a Formułą 1 nie trzeba nikomu wyjaśniać. Ron Dennis, który niegdyś szefował ekipie doprowadzającej Alaina Prosta czy Ayrtona Sennę do mistrzowskich tytułów, teraz zajął się produkcją aut, jednak nie zapomniał o swoich korzeniach.
Szef McLaren Automotive zadbał więc o to, by w każdym salonie oprócz modelu MP4-12C stał jeszcze jakiś zabytkowy bolid. W Hamburgu obok superauta pojawi się więc MP4/6, którym Ayrton Senna zdobył swój trzeci tytuł mistrzowski, w Dusseldorfie natomiast mistrzowski MP4/5, którym na najwyższy stopień podium wjechał Alain Prost.
Salony w Niemczech są pierwszymi punktami dilerskimi, które powstały po otwarciu pierwszego na świecie salonu McLarena w Niemczech. Do końca tego roku ma się pojawić jeszcze 30 takich miejsc w 19 krajach na świecie.
Miejmy nadzieję, że McLarenowi uda się wywalczyć swoje modelem MP4-12C, bo chyba wszyscy fani motoryzacji czekają na następcę legendarnego F1, a do tego potrzebne są niemałe pieniądze.
Źródło: Carscoop
