Lancia Flavia zmierza do Frankfurtu - kolejny Chrysler?

Wczoraj Lancia ogłosiła prasie, że nowa Thema, która zadebiutuje we Frankfurcie, będzie obwoziła gwiazdy 68. Festiwalu Filmowego w Wenecji. Thema to przecież tak naprawdę Chrysler 300 ze zmienioną atrapą chłodnicy. To jednak nie koniec mieszania genów: oto kolejny kundelek, a nazywa się Flavia.

Wczoraj Lancia ogłosiła prasie, że nowa Thema, która zadebiutuje we Frankfurcie, będzie obwoziła gwiazdy 68. Festiwalu Filmowego w Wenecji. Thema to przecież tak naprawdę Chrysler 300 ze zmienioną atrapą chłodnicy. To jednak nie koniec mieszania genów: oto kolejny kundelek, a nazywa się Flavia.

Jak się zapewne domyślacie, nowa Flavia Cabrio, bo tak brzmi pełna nazwa tego modelu, to także Chrysler. Tym razem Włosi po prostu weszli do hali montażowej fabryki amerykańskiego koncernu, pożyczyli jednego gotowego Chryslera 200, wprowadzili znaczące zmiany stylistyczne w postaci nowego grilla oraz odświeżonych felg, a potem przywieźli auto do Europy.

Pierwszy raz to cudo zostanie pokazane na targach we Frankfurcie. Pod maską Flavii ma drzemać silnik benzynowy o pojemności 2,4 litra produkujący 170 KM oraz 225 Nm momentu obrotowego.

Nie do końca wiadomo, jak będzie wyglądało wnętrze tego auta. Podobno ma ono być nieco bardziej elegancko wykończone od kabiny pasażerskiej Chryslera 200. Spodziewajmy się więc ładniejszej skórzanej tapicerki, chromowanych wstawek oraz przestylizowanych zegarów.

Ciekawe, czy Włosi stworzyli specjalny zespół, który zajmuje się przerabianiem Chryslerów na Lancie. Ktoś przecież musi wymieniać te grille i felgi.

Źródło: WCF