Wypadki najdroższych samochodów na świecie

Wypadki najdroższych samochodów na świecie

Ferrari 250 GTO
Ferrari 250 GTO
Bartosz Pokrzywiński
19.09.2011 22:52, aktualizacja: 12.10.2022 16:45

Każdy fan motoryzacji doskonale wie o tym, że najdroższe samochody na świecie to nie nowe Porsche czy Lamborghini, ale zabytkowe pojazdy spod znaku Ferrari czy rzadkie supersamochody sprzed kilkudziesięciu lat. Ich wartość liczona jest niekiedy w dziesiątkach milionów dolarów. Nawet takie samochody ulegają wypadkom.

Ferrari 250GTO

Obraz

Oto Ferrari 250 GTO. Legenda motoryzacji, jeden z najsłynniejszych modeli Ferrari i najdroższy pojazd jaki kiedykolwiek opuścił bramy fabryki w Maranello. Oficjalnie mówi się, że w latach 60-tych ubiegłego wieku wyprodukowano zaledwie 33-36 egzemplarzy 250 GTO.

Silnik V12 produkujący 304 konie mechaniczne pozwala autu na rozpędzenie się do prędkości maksymalnej 280 km/h, co było ewenementem wśród drogowych samochodów jak na tamte czasy. Niestety podczas powrotu z wyścigów zabytkowych aut, podczas jazdy w mieście, właściciel tego konkretnego modelu najechał na inny pojazd. Uszkodzenia nie są poważne, ale należy pamiętać o tym, że 250 GTO jest warte tyle co kilkanaście egzemplarzy Ferrari Enzo.

Wartość auta: 28 500 000 dolarów

Obraz

Ferrari 250 GT Spyder

Obraz

Do tej pory wszystkie auta w tym rankingu są na ogół powierzchownie uszkodzone. Po wizycie u blacharza, da się je jeszcze przywrócić do życia, gorzej z tym przepięknym niegdyś Ferrari 250 GT Spyder. Właściciel pozostawił swój pojazd niedaleko plaży.

Niestety, co zresztą widać po krajobrazie na zdjęciach, w tej okolicy szalał huragan, który poważnie uszkodził czerwone Ferrari. W maju 2008 roku na jednej z aukcji, takie samo Ferrari w czarnym kolorze zostało sprzedane za rekordową wówczas kwotę.

Wartość auta: 10 000 000 dolarów

Obraz

Ferrari 250 GT TDF

Obraz

Każdy kto interesuje się motoryzacją doskonale o tym wie, że najwyższe ceny na licytacjach zawsze idą w parze nie z nowym i szybkimi, ale z zabytkowymi i niezwykle rzadkimi pojazdami. Tak też jest w przypadku Ferrari 250 GT TDF.

Autko pochodzi z 1959 roku i zostało nazwane na cześć wyścigu Tour de France. Nie kolarskiego, a samochodowego. Powstały tylko 84 egzemplarze tego wspaniałego modelu. Jeden z nich rozbił się na wyścigu Shell Ferrari-Maserati Historic Challenge w 2003 roku. Na jednym ze zdjęć widać nawet smutną twarz właściciela.

Wartość auta: 1 650 000 dolarów

Obraz

Bugatti Veyron

Obraz

Jaguara XJ220 oraz McLarena F1 pokonało Bugatti Veyron. 1000 konny potwór z napędem na cztery koła rozpędza się do prędkości maksymalnej 407 km/h, To całkowicie zmienia punkt myślenia, nagle każda prosta wydaje się niezwykle krótka.

Są co najmniej trzy udokumentowane wypadki Veyrona, w dwóch z nich przyczyną była oczywiście nadmierna prędkość, jednak auta nie wyglądają tak źle. Najciekawszy jest oczywiście ostatni incydent, który został uwieczniony na wideo. Pamiętacie jeszcze Bugatti wjeżdżające do wody?

Wartość auta: około 1 600 000 dolarów

Obraz

Bugatti Veyron Lake Crash-- Original Video- 1st hand account

Ferrari Enzo

Obraz

Kiedy w 2002 roku Ferrari Enzo trafiło do sprzedaży, nie miało być kolejnym prędkościowym rekordzistą, ale bolidem Formuły 1 przeniesionym na drogi publiczne. 660 koni mechanicznych i 355 km/h prędkości maksymalnej naprawdę czyni cuda na torze wyścigowym.

Niestety kilka z 400 wyprodukowanych egzemplarzy trafiło w ręce nieodpowiedzialnych kierowców. Jednym z nich był Zahir Rana, który kilka dni temu rozbił stuningowaną wersję Enzo przygotowaną przez Edo Competition.

Wartość auta: 1 300 000 dolarów

Obraz
Obraz

Enzo crashes into ocean at Targa Newfoundland 2011

McLaren F1

Obraz

Jaguar XJ220 był rekordzistą prędkości do czasu, kiedy z piedestału zbił go, podobnie jak wszystkich innych pretendentów, McLaren F1. Pojazd zdolny rozpędzić się do prędkości blisko 390 km/h, bez wspomagania kierownicy i systemu ABS jest niezwykle trudny w prowadzeniu.

Nie zawsze radzi sobie z nim nawet Rowan Atkinson, który jest naprawdę dobrym kierowcą. Jaś Fasola rozbił swojego McLarena już dwa razy. Jednak oprócz popularnego brytyjskiego aktora, zdarzało się także kilka innych wypadków-przypadków z McLarenem w roli głównej.

Wartość auta: 1 250 000 dolarów

Obraz
Obraz

Jaguar XJ220

Obraz

Jaguar XJ220 to jeden z bohaterów lat 90-tych. Swego czasu auto stanęło na szczycie tabeli najszybszych seryjnie produkowanych samochodów na świecie rozpędzając się do prędkości 341 km/h.

Po raz kolejny mamy dwa wypadki. Jeden miał miejsce w Stanach Zjednoczonych, drugi na Wyspach Brytyjskich. Mordercę srebrnego Jaga uchwycono na zdjęciu. Kierowcę auta zaatakował słup. Ciekawe który blacharz podjął się naprawy tych aut.

Wartość aut: 1 000 000 dolarów

Obraz

Mercedes 300 SL

Obraz

Tym razem dwa przykłady, podwójne nieszczęście. Jeden z nich, klasyczny Gullwing z unoszonymi do góry drzwiami z nadwoziem coupe, który ucierpiał podczas corocznego wyścigu La Carrera Panamericana, który odbywa się w Meksyku.

Kolejne dwa zdjęcia to wersja Roadster klasycznego Mercedesa 300 SL. Tym razem wypadek miał miejsce w Seattle w Stanach Zjednoczonych, a Mercedes ucierpiał w starciu z półciężarówką Forda.

Wartość auta: 750 000 dolarów

Obraz
Obraz

Pagani Zonda C12 S

Obraz

Pagani to niezwykle ekskluzywna włoska manufaktura produkująca superszybkie i superdrogie samochody sportowe. Zonda C12S to istne dzieło. Za plecami kierowcy pracuje ogromna ale bardzo żwawa jednostka V12 o pojemności 7,0 litra.

557 koni mechanicznych i 750 Nm momentu obrotowego w połączeniu z napędem na tył potrafi czynić cuda na torze wyścigowym. Gorzej jeśli auto jedzie na drodze publicznej, a kierowca delikatnie przesadzi.

Wartość auta: 650 000 dolarów

Obraz

Bugatti EB110

Obraz

Silnik V12 o pojemności 3,5 litra, 60 zaworów, cztery turbosprężarki i aż 550 koni mechanicznych. Bugatti EB110 to piekielnie szybkie auto, którego nadwozie wykonano z kevlaru oraz włókna węglowego, dzięki czemu organy wewnętrzne kierowcy doznają niesamowitych przeciążeń podczas przyspieszania do pierwszej setki w 3,5 sekundy.

Niestety napęd na cztery koła nie uchroni nikogo przed głupotą kierowcy. Ten konkretny wypadek nie wygląda zbyt groźnie, ale gdyby nie ubezpieczenie, właściciel tego Bugatti z pewnością dostałby pięciocyfrowy rachunek.

Wartość auta: 500 000 dolarów

Obraz
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)