SsangYong zmienia oblicze - Korando Sports

SsangYong — słysząc tę nazwę zapewne automatycznie pojawiał Wam się uśmiech na twarzy. Ten koreański producent nie zyskał sobie wielu fanów w Polsce, gdyż jego modele nie grzeszyły pięknością. Ostatnio SsangYong wziął się do roboty, gdyż nowe Korando Quartz prezentuje się już znacznie lepiej, a w Korei w ofercie już pojawił się Korando Sports, który prezentuje się całkiem nieźle.
O tym pick-upie pisaliśmy już w zeszłym roku. Wtedy jednak pojazd nosił jeszcze oznaczenie SUT 1 Concept. Co prawda we wrześniu producent ujawnił już zdjęcia wersji produkcyjnej, ale fotografie z koreańskiego folderu promocyjnego prezentują się znacznie lepiej.
SsangYong Korando Quartz 4WD – come back [test autokult.pl]
Pas przedni samochodu prezentuje się całkiem przyzwoicie i z całą pewnością stylistycznie może powalczyć z konkurentami w tym segmencie. Reszta nadwozia to już typowy pick-up, gdzie projektanci nie mieli zbyt wiele pola do popisu. W podwójnej kabinie zmieści się bez problemu 5 osób, a obszerna przestrzeń ładunkowa jest dodatkowym atutem. Co więcej — pakę można zabudować.
Zobacz również: Dlaczego SUV-y i crossovery mają problem z pokonaniem prostej górki?
SsangYong reklamuje ten pojazd jako samochód dla osób aktywnie spędzających czas i lubiących różnorakie sporty, gdyż potrzebny sprzęt bez problemu ma zmieścić się na pace Korando Sports. Jednak zapewne małym przedsiębiorcom taki pojazd też przypadnie do gustu.
SsangYong SUT-1 we Frankfurcie
We wnętrzu jest znacznie lepiej niż na pierwszych zdjęciach, gdzie raził szary plastik i design z lat 90. Ciekawie zaaranżowane przyciski, sporych rozmiarów kolorowy wyświetlacz oraz panel klimatyzacji prezentują się całkiem przyzwoicie, jednak nie możemy jeszcze nic powiedziecie o jakości wykonania. Dodatkowo skórzana tapicerka sprawia wrażenie, że na pierwszy rzut oka przebywanie we wnętrzu Korando Sports może być przyjemne.
Pod maskę trafił 2,0-litrowy silnik wysokoprężny rozwijający 155 KM i 360 Nm momentu obrotowego. Napęd w zależności od opcji przekazywany jest tylko na oś tylną lub na wszystkie 4 koła. Producent oszacował zużycie oleju napędowego na poziomie 6,4 litra na 100 km.
Pojazd pojawił się na rodzimym, koreańskim rynku, jednak jeszcze nie wiemy, czy i kiedy SsangYong Korando Sports pojawi się w Europie. A jak Wam się podoba?
Źródło: Carscoop
Ten artykuł ma 20 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze