Renesans sektora motoryzacyjnego w polskim przemyśle
Polska niestety już od dawna nie może się pochwalić własną dużą marką samochodów. Na rynku zostali tylko niewielcy gracze, którzy nie rozdają kart, a jedynie wypełniają nisze. Mimo to przemysł motoryzacyjny ma się u nas dobrze i zapowiada się, że 2012 rok będzie rekordowo obfitym w nowe inwestycje.
Polska niestety już od dawna nie może się pochwalić własną dużą marką samochodów. Na rynku zostali tylko niewielcy gracze, którzy nie rozdają kart, a jedynie wypełniają nisze. Mimo to przemysł motoryzacyjny ma się u nas dobrze i zapowiada się, że 2012 rok będzie rekordowo obfitym w nowe inwestycje.
Polska Agnencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych jest w tej chwili na etapie negocjacji w sprawie 29 projektów motoryzacyjnych. Tak duża liczba potencjalnych inwestycji pozwoliła branży samochodowej wspiąć się na szczyt rankingu najpopularniejszych pod tym względem sektorów. Łączna wartość negocjowanych przedsięwzięć opiewa na astronomiczną kwotę 1 019 500 000 zł. Co ważne, jeśli uda się zrealizować wszystkie te projekty, powstanie ponad 11 400 miejsc pracy.
Również ubiegły rok był dla przemysłu motoryzacyjnego w Polsce bardzo owocny. Pod względem napływu kapitału w specjalnych strefach ekonomicznych ten sektor zajął pierwsze miejsce. W 2011 roku udało się sfinalizować 53 projekty, które łącznie warte były 1 200 000 000 euro. Tutaj można zacząć się zastanawiać – kto tak intensywnie inwestuje w Polsce? Zarówno w tym roku, jak i w poprzednim najwięcej kapitału wpłynie do naszego kraju ze Stanów Zjednoczonych.
Według ekspertów zagranicznych inwestorów przyciąga do Polski stabilność gospodarcza, wysoka jakość kadry oraz wdrożony przez rząd 5 lipca 2011 program wspierania zagranicznych inwestycji. Miejmy nadzieję, że z czasem zaczniemy sami inwestować w naszym kraju i doczekamy się własnej, dużej marki.
Odwiedź forum Autokult.pl:
Źródło: Onet