W przeciwieństwie do BMW M3 najnowszy projekt firmy Onyx Concept nie należy do udanych wizualnie. Chodzi o Range Rovera Evoque. Czy tuner znajdzie nabywców na 10 sztuk tego wozu?
W przeciwieństwie do BMW M3 najnowszy projekt firmy Onyx Concept nie należy do udanych wizualnie. Chodzi o Range Rovera Evoque. Czy tuner znajdzie nabywców na 10 sztuk tego wozu?
Auto po tuningu znacząco różni się wyglądem od modelu seryjnego. Łatwiej chyba byłoby wymienić elementy, które pozostały z fabrycznego samochodu, niż nowe części. Do nowych detali należą na przykład przedni zderzak, pokrywa silnika i zderzak tylny. Do tego dołożono poszerzenia wzdłuż wozu.
Mechanicy Onyx obniżyli też zawieszenie i wymienili koła, wstawiając nowe felgi z niskoprofilowymi oponami.
W kabinie pasażerskiej znajduje się 16 detali wykonanych z włókna węglowego. Poza tym większość tapicerki wykonano ze skóry nappa. Niestety, brakuje zdjęć kabiny pasażerskiej czy chociaż szczegółowego jej opisu.
Nie ma również informacji o silniku. Nie wiadomo, czy pod maską będą tylko seryjne jednostki napędowe, czy Onyx Cars zamierza je tuningować tak, żeby Evoque był szybszy.
Szef firmy zapowiada, że w sprzedaży auta pojawią się w ciągu miesiąca, bo 10 egzemplarzy jest już na ukończeniu. Pierwsze dwie sztuki trafią do salonów w Wielkiej Brytanii, a pozostałe 8 samochodów pojedzie do USA, Chin oraz Rosji. O zbyt raczej nie trzeba się martwić – przynajmniej w Chinach i Rosji – bo tam takie pokraki sprzedają się doskonale.[block position="inside"]6364[/block]
Źródło: WCF
