Prof. Mieczysław Bekker - Polak, który wysłał samochód na Księżyc

Prof. Mieczysław Bekker - Polak, który wysłał samochód na Księżyc

Apollo 17 LRV (fot. NASA)
Apollo 17 LRV (fot. NASA)
Mariusz Zmysłowski
29.02.2012 17:10, aktualizacja: 07.10.2022 19:18

Jakie jest największe dokonanie polskich konstruktorów samochodowych? Był znakomity Leopard, wiele lat temu Syrena Sport i wiele mniej szerzej znanych dokonań, których lista jest zbyt długa, by ją tu przytoczyć. Był jednak pewien konstruktor, który stworzył coś w swoim czasie niespotykanego w skali globalnej. Więcej – w skali Układu Słonecznego. Zbudował pierwszy samochód wysłany na Księżyc.

Jakie jest największe dokonanie polskich konstruktorów samochodowych? Był znakomity Leopard, wiele lat temu Syrena Sport i wiele mniej szerzej znanych dokonań, których lista jest zbyt długa, by ją tu przytoczyć. Był jednak pewien konstruktor, który stworzył coś w swoim czasie niespotykanego w skali globalnej. Więcej – w skali Układu Słonecznego. Zbudował pierwszy samochód wysłany na Księżyc.

Mieczysław Grzegorz Bekker urodził się w miejscowości Strzyżów, niedaleko Hrubieszowa, 25 maja 1905 r. Już od najmłodszych lat wyróżniał się zdolnościami matematycznymi. Po zdaniu matury zaczął studia na Politechnice Warszawskiej. Wybór młodego Bekkera padł na Wydział Mechaniczny.

Tam zdecydował się na specjalność samochodową. W trakcie studiów odbył praktyki w fabryce Renault mieszczącej się niedaleko Paryża. W 1929 roku zdał egzamin dyplomowy. Po studiach, aż do 1931 roku, odbywał służbę wojskową, którą zakończył jako podporucznik.

LRV
LRV

Praca podjęta niedługo po ukończeniu służby związana była zarówno z kierunkiem studiów ukończonych przez Bekkera, jak i wojskiem. Pracujący początkowo w Wojskowym Instytucie Badań Inżynierii, a później w Dowództwie Broni Pancernych konstruktor, miał możliwość wykazania się swoimi zdolnościami, ponieważ podjęto decyzję o modernizacji armii.

Początkowo Bekker zajmował się przystosowywaniem produkowanych w kraju pojazdów do potrzeb wojska. Jednocześnie przez ostatnie 3 lata przed II wojną światową wykładał na warszawskich uczelniach technicznych. Przez związanie się z armią Mieczysław Bekker skupiał się głównie na pojazdach terenowych. Szczególnie interesował go rozwój podwozi kołowych. Jeszcze przed wojną rozpoczął prace nad teorią ruchu pojazdów poza drogami.

Po wybuchu wojny początkowo brał udział w walkach na froncie. Później przez Rumunię udało mu się dotrzeć do Francji, w której już kiedyś odbywał praktyki. Tam znalazł zatrudnienie w Wydziale Czołgów Ministerstwa Uzbrojenia. Jeszcze w trakcie wojny Kanada złożyła Bekkerowi propozycję przejścia do Biura Badań Broni Pancernej w Ottawie. W latach 1943-1956 należał do kanadyjskiej armii.

Pozwalało mu to korzystać z dobrze wyposażonych laboratoriów. Praca dla kanadyjskiej armii umożliwiła Polakowi postawienie kolejnego ważnego kroku w karierze. W związku z jego dotychczasowymi osiągnięciami zaoferowano mu pracę w Wojskowym Laboratorium Pojazdów Terenowych w Stanach Zjednoczonych. Później objął stanowisko dyrektora Instytutu Badań koncernu General Motors.

Bekker wciąż pracował nad teorią współpracy kół i gąsienic z nieutwardzonym podłożem. Po trzech dekadach prowadzenia badań i obliczeń została ona uznana za nową dziedzinę wiedzy. Nazwano ją terramechaniką.

NASA ogłosiła konkurs na projekt pojazdu, który mógłby poruszać się po Księżycu w ramach misji Apollo. General Motors zwróciło się do profesora Mieczysława Bekkera o opracowanie takiej konstrukcji. Było to w roku 1961. Osiem lat później wybrano zwycięzcę. Był nim Lunar Roving Vehicle (LRV), którego całość rozwiązań technicznych umożliwiających poruszanie się była autorstwa naszego rodaka. Pojazd powstał przy współpracy GM oraz Boeinga.

Każde koło LRV napędzał oddzielny silnik elektryczny. Każda z czterech jednostek generowała moc 0,18 kW, czyli około 0,25 KM. Akumulatory montowane na pokładzie nie należały do najpojemniejszych, ponieważ przy locie w kosmos liczy się każdy kilogram. Dlatego zasięg LRV wynosił 92 km. I tak była to duża odległość, ponieważ ze względu na bezpieczeństwo nie dopuszczano do podróży większych, niż pozwalały na to możliwości powrotu pieszego.

Koło LRV (fot. Tyrol5)
Koło LRV (fot. Tyrol5)

Jednym z największych problemów, z jakimi przyszło się zmierzyć prof. Bekkerowi, był dobór kół. Musiały one znosić wahania temperatur, których amplituda mogła wynosić nawet 300 stopni Celsjusza. Jednocześnie konieczna była dobra amortyzacja i stabilność na sypkim gruncie.

Co ciekawe, rozwiązanie było w kuchni. Idealnym materiałem okazała się siatka, z której wykonywane są sitka. Ostatecznie koła LRV zostały wykonane z plecionego materiału, którego włókna stanowił drut do produkcji strun fortepianowych. By zwiększyć przyczepność kół do powierzchni, prof. Bekker zdecydował się zastosować dodatkowe, małe tytanowe blaszki.

Pierwszy raz pojazd ten dotknął powierzchni Księżyca 30 lipca 1971 roku. Podczas misji Apollo 15 odbyły się trzy jazdy. Łącznie astronauci pokonali w LRV 27,9 km ze średnią prędkością 9,2 i maksymalną 14 km/h. Drugi LRV w trakcie Apollo 16 pokonał 27,1 km, a trzeci (Apollo 17) 36,1 km. Wszystkie trzy pojazdy pozostały na Księżycu. Wyprodukowano jeszcze jeden egzemplarz LRV, ale niestety ze względu na przerwanie programu lotów na srebrny glob nigdy nie opuścił on Ziemi.

Apollo 15 LRV (fot. NASA)
Apollo 15 LRV (fot. NASA)

Wszystkie prace badawcze prof. Mieczysława Bekkera były później wykorzystywane przy projektowaniu i produkcji militarnych pojazdów terenowych. Jednocześnie sam projekt LRV jest według wielu osób biorących bezpośredni udział w misjach Apollo rewolucją, która umożliwiła zdobycie o 70 proc. więcej informacji o Księżycu, niż byłoby to możliwe bez tego pojazdu.

prof. Mieczysław Bekker (fot. archiwum M. B.)
prof. Mieczysław Bekker (fot. archiwum M. B.)

Prof. Mieczysław Grzegorz Bekker zmarł 8 stycznia 1989 roku w Kalifornii. Miał wtedy 84 lata. Był doktorem honoris causa Uniwersytetu w Bolonii, Uniwersytetu Technicznego w Monachium i Uniwersytetu Carleton. Do dzisiaj jest inspiracją dla młodych inżynierów, a pozostałe na Księżycu trzy egzemplarze jego dzieła życia są pomnikiem, o jakim mało kto może pomarzyć.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)