Mercedes-Benz CLC - oficjalnie

Widać, że Mercedes wręcz hurtowo przerabia swoje wozy - nie wiem, czy to taki ich nawyk, czy może taka dzisiejsza moda. Tym razem prezentuję Wam odświeżoną wersję CLC. Co prawda oficjalnego stanowiska prasowego w jego sprawie nie mamy, ale z Mercedes-Benz Fashion Week Berlin do internetu przeciekły zdjęcia.

Widać, że Mercedes wręcz hurtowo przerabia swoje wozy - nie wiem, czy to taki ich nawyk, czy może taka dzisiejsza moda. Tym razem prezentuję Wam odświeżoną wersję CLC. Co prawda oficjalnego stanowiska prasowego w jego sprawie nie mamy, ale z Mercedes-Benz Fashion Week Berlin do internetu przeciekły zdjęcia.

Z głównym zmian trzeba zwrócić uwagę na odmieniony tył auta, nową kierownicę, czy inne rozmieszczenie przycisków na głównej desce. Sam Mercedes twierdzi, że aż 1100 nowych, lub przemodelowanych elementów zostało zaaplikowanych w poniższym wozie. Jeśli chodzi o silniki to jest w czym wybierać: od superdoładowanej 1,8 litra o mocy 156 lub 184KM, poprzez 204konną jednostkę V6 o pojemności 2,5 litra, aż do 3,5 litra V6 o mocy 272KM. Jeśli chodzi o silniki diesla to mamy dwie jednostki o pojemności 2,2 litra (CDI) generujące moc 136 bądź 170KM.

Źródło: carscoop[block position="inside"]10788[/block]