Insp. Marek Boroń został mianowany nowym szefem polskiej policji. Zastąpi on Dariusza Augustyniaka, który pełnił swoje obowiązki przez tydzień. I dobrze przy tym zarobi.
"Szef MSWiA Marcin Kierwiński powierzył pełnienie obowiązków Komendanta Głównego Policji insp. Markowi Boroniowi" - napisało w piątek na platformie X (dawniej Twitter) MSWiA. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, wcześniej Marek Boroń był zastępcą dyrektora Biura Wywiadu i Informacji Kryminalnych KGP właściwym do spraw systemów informatycznych i obsługi informacyjnej. Boroń zastąpił na stanowisku szefa KGP nadinsp. Dariusza Augustyniaka, który pełnił obowiązki odwołanego 7 grudnia gen. insp. Jarosława Szymczyka, który zrezygnował ze stanowiska. Funkcję pełnił od 2016 r.
Co będzie oznaczać zmiana na szczycie policji? Kierowcy zapewne życzą sobie, by kontakty z mundurowymi na drodze były profesjonalne, a werdykty sprawiedliwe. A także by działania policji rzeczywiście ukierunkowane były na poprawę poziomu bezpieczeństwa.
Jak informuje businessinsider.com.pl, wiele wskazuje na to, że nowy szef policji zarobi krocie. Z deklaracji majątkowych Jarosława Szymczyka, gdy był on szefem policji, mógł liczyć na nieco ponad 30 tys. zł pensji brutto.
