Nie tak dawno informowaliśmy o tym, że BMW rozpoczęło współpracę z Toyotą. Wymiana technologiczna pomiędzy producentami ma dotyczyć systemów hybrydowych oraz silników wysokoprężnych. Producent z Bawarii szuka jednak dodatkowego źródła ekotechnologii.
Nie tak dawno informowaliśmy o tym, że BMW rozpoczęło współpracę z Toyotą. Wymiana technologiczna pomiędzy producentami ma dotyczyć systemów hybrydowych oraz silników wysokoprężnych. Producent z Bawarii szuka jednak dodatkowego źródła ekotechnologii.
Wygląda na to, że BMW przykłada coraz większą wagę do ekologicznych pojazdów i nowoczesnych rozwiązań. Współpraca z Toyotą, której celem jest rozwój technologii hybrydowej, nie powinna nikogo dziwić. Producent z Monachium idzie o krok dalej i zaprasza do kółka także koncern General Motors.
Tym razem jednak chodzi o nieco większy interes, który zaprocentuje w przyszłości. Mowa o technologii wykorzystującej ogniwa wodorowe do napędzania pojazdu. Co ciekawe, BMW przygotowało już tego typu auto bazujące na Serii 7 poprzedniej generacji, jednak tam wodór spalany był bezpośrednio w komorze silnika, co jest mniej wydajnym rozwiązaniem.
Najwyraźniej Niemcy chcą eksperymentować z napędem łączącym silniki elektryczne, które zasilane są przez energię pozyskiwaną z ogniw wodorowych. To bardzo popularny system, o którym General Motors może sporo powiedzieć.
Podobno BMW i GM przygotowują już porozumienie, a za kilka dni powinny wyjść na jaw zasady tej współpracy: czy BMW po prostu kupi tę technologię, czy też wymieni się na jedno ze swoich rozwiązań.
Źródło: WCF
