Aukcja z Ferrari w roli głównej, warta 14,4 miliona $
Jakiś czas pisaliśmy o tym, że jedyny motocykl, który otrzymał oficjalną licencję Ferrari zostanie zlicytowany. Okazuje się, że na tej samej aukcji pojawi się również kilka innych ciekawych okazów z włoskiej stajni. Widocznie kryzys ekonomiczny nie wybiera - każda firma dostaje po tyłku, a także właściciele drogich aut.
Pora więc wyciągnąć ze świnki skarbonki nieco ponad 14 milionów dolarów i udać się do Szwajcarii.
Jakiś czas pisaliśmy o tym, że jedyny motocykl, który otrzymał oficjalną licencję Ferrari zostanie zlicytowany. Okazuje się, że na tej samej aukcji pojawi się również kilka innych ciekawych okazów z włoskiej stajni. Widocznie kryzys ekonomiczny nie wybiera - każda firma dostaje po tyłku, a także właściciele drogich aut.
Pora więc wyciągnąć ze świnki skarbonki nieco ponad 14 milionów dolarów i udać się do Szwajcarii.
Tam właśnie londyński dom aukcyjny Bonhams zamierza wystawić pod młotek kilka ciekawych i bardzo, bardzo drogich okazów włoskiej firmy Ferrari.
Oprócz wspominanego już motocykla na aukcji pojawią się także m.in. 121 LM Spyder Scaglietti z 1955 roku, który brał udział w wyścigach Le Mans i prowadzony był przez wielkiego Phila Hilla. Szacowana cena to 4-5,5 milionów. Będzie także 212 Export Spyder by Carrozzeria Motto z 1951 roku (cena: 2,4-3,2 miliona $) oraz 250 GT TdF Aluminum Competition Berlinetta z 1958 roku (cena: 3,5-4,3 miliona). Na deser pojawi się także Enzo (1,1-1,4 miliona).
Na stronie Bonhams możecie przyjrzeć się tym modelom z bliska. Prawdziwe dzieła sztuki.
Źródło: autoblog