Rolls-Royce Ghost Six Senses - co poeta miał na myśli? [Pekin 2012]

Rolls-Royce Ghost Six Senses - co poeta miał na myśli? [Pekin 2012]

Rolls-Royce Ghost Six Senses
Rolls-Royce Ghost Six Senses
Piotr Ślusarczyk
24.04.2012 16:00, aktualizacja: 07.10.2022 20:04

Rolls-Royce zaprezentował w Pekinie koncepcyjną wersję modelu Ghost. Auto nosi tajemniczą nazwę Six Senses.

Rolls-Royce zaprezentował w Pekinie koncepcyjną wersję modelu Ghost. Auto nosi tajemniczą nazwę Six Senses.

Jak twierdzi producent, Ghost Six Senses został tak skonstruowany, żeby kierowca i pasażerowie mogli doświadczać jazdy wszystkimi zmysłami. Tak o koncepcyjnym modelu Rolls-Royce'a mówi CEO marki - Torsten Müller-Ötvös:

Koncepcyjny Ghost Six Senses zapewnia luksusowe środowisko wymagającym indywidualistom. Auto pieści zmysły, a wrażenia czerpane z obcowania z nim przenoszą poza granice jego wnętrza. To trudne do zdefiniowania, ale wystarczy spędzić chwilę wewnątrz, aby przekonać się o tym na własnej skórze. Nasi klienci dokładnie rozumieją, co mamy na myśli.
Rolls-Royce Ghost Six Senses
Rolls-Royce Ghost Six Senses

Brzmi to nieco zagadkowo i w istocie zaprezentowany Rolls-Royce Ghost od standardowego odróżnia się głównie nowym wzorem aluminiowych felg, szklanym dachem oraz specjalnym lakierem Carrara White (zmysł wzroku).

Do wykonania elementów wnętrza wykorzystano najlepsze materiały, włączając w to skórzane i dębowe wykończenia (zmysł węchu i dotyku). Nowość to też specjalny system audio (zmysł słuchu), który przeprojektowano tak, aby centrum dźwięku znajdowało się bliżej uszu podróżujących Szóstym Zmysłem.

Oddziaływanie na zmysł smaku ma się z kolei odbywać poprzez serwowanie pasażerom schłodzonych napojów i szampana wprost z chłodzonego schowka.

  • Rolls-Royce Ghost Six Senses
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Rolls-Royce Ghost Six Senses
  • Slider item
[1/6] Rolls-Royce Ghost Six Senses

Źródło: Rolls-Royce

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)