Mroczne Ferrari 458 Italia

Mroczne Ferrari 458 Italia

Mroczne Ferrari 458 Italia
Arkadiusz Gabrysiak
27.01.2014 00:36, aktualizacja: 08.10.2022 09:44

Właściciele supersamochodów lubią wyróżniać się z tłumu i czuć dreszczyk emocji podczas jazdy. Niektórzy z nich dodatkowo modyfikują swoje pojazdy, aby jeszcze bardziej zwracać na siebie uwagę. W prezentowanym Ferrari 458 Italia na szczęście wprowadzono zmiany, które dają bardzo ciekawy efekt.

Oczywiście sam zamysł maksymalnego przyciemnienia samochodu nie jest nowością, jednak trzeba przyznać, że specjaliści z Luxury Custom spisali się na medal. Seryjne czarne Ferrari 458 Italia jest już bardzo dobrze wyglądającym samochodem, a z modyfikacjami tunera prezentuje się jeszcze ciekawiej.

Zgodnie z życzeniem klienta tuner zaczął od przyciemnienia szyb i tylnych świateł. Czarne są również wszystkie elementy zderzaka przedniego i tylnego, łącznie z chromowanym logo Ferrari. Dodatkowo tuner zainstalował dokładkę zderzaka przedniego oraz nieco zmodyfikowane listwy progowe. Wisienką na torcie są oczywiście czarne felgi aluminiowe firmy ADV.1. Z czarnym nadwoziem kontrastują żółte zaciski hamulców pasujące do logo włoskiego producenta, które znajduje się na przednich błotnikach i masce.

Zawieszenie prezentowanego Ferrari 458 Italia zostało nieco obniżone. Jest to jedyna modyfikacja mechaniczna. Źródłem napędu jest więc standardowy dla tego modelu 4,5-litrowy silnik w układzie V8 generujący 570 KM i 540 Nm momentu obrotowego.

Ferrari 458 Italia według Luxury Custom - galeria zdjęć

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/23]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)