Unikatowe Ferrari Pinin na sprzedaż

Unikatowe Ferrari Pinin na sprzedaż

Unikatowe Ferrari Pinin na sprzedaż
Arkadiusz Gabrysiak
12.01.2014 15:10, aktualizacja: 08.10.2022 09:47

W 1980 roku studio Pininfarina zaprezentowało unikatowy koncept 4-drzwiowego Ferrari. Jedyny istniejący egzemplarz konceptu Pinin właśnie pojawił się na rynku wtórnym.

Ferrari Pinin opisywaliśmy już w naszym cyklu zapomniane koncepty, jednak warto przypomnieć, że samochód powstał z okazji 50. rocznicy powstania studia projektowego Pininfarina.

Samochód to 4-drzwiowa limuzyna ze sportowym zacięciem. Jak na Ferrari przystało, pod maską znalazł się mocny silnik – koncept Pinin wyposażono w 5,0-litrową 12-cylindrową jednostkę benzynową generującą 360 KM i 450 Nm momentu obrotowego. Napęd na tylną oś tego prawie 5-metrowego (4821 mm) pojazdu jest przekazywany za pomocą 5-biegowej przekładni manualnej. Jak na rok 1980 samochód cechuje się również dość futurystyczną deską rozdzielczą z cyfrowymi wskaźnikami.

Samochód przez wiele lat znajdował się w kolekcji Pininfariny, jednak w roku 1992 koncept sprzedano prywatnemu kolekcjonerowi. Obecnie znajduje się on w garażu Gabriele Candriniego, który próbował sprzedać auto w 2011. Wtedy nie udało się znaleźć kupca, jednak istnieje duża szansa, że tym razem pojazd znajdzie nowego właściciela. Nie będzie to tani zakup – sprzedający wycenił unikatowe Ferrari Pinin na 1,1 miliona euro, czyli prawie 4,6 miliona złotych.

Ferrari Pinin - galeria zdjęć

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/28]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)