Jakiś czas temu Ferrari zapowiedziało, że pierwszy egzemplarz modelu F12berlinetta na rynek Ameryki Północnej zostanie sprzedany na aukcji, a dochód z niej wspomoże ofiary huraganu Sandy. Auto faktycznie udało się sprzedać - i to za całkiem pokaźną kwotę.
Jakiś czas temu Ferrari zapowiedziało, że pierwszy egzemplarz modelu F12berlinetta na rynek Ameryki Północnej zostanie sprzedany na aukcji, a dochód z niej wspomoże ofiary huraganu Sandy. Auto faktycznie udało się sprzedać - i to za całkiem pokaźną kwotę.
Licytacja rozpoczęła się od 315 888 dolarów, bo tyle ma kosztować F12berlinetta w Stanach Zjednoczonych. Auto ze specjalną tabliczką znamionową i podpisami Fernanda Alonsa oraz Felipe Massy udało się ostatecznie sprzedać za kwotę 1,125 mln dolarów.
Ponadto Ferrari ogłosiło, że jeszcze przed tym wydarzeniem zebrano aż 345 000 dolarów, a w trakcie samej imprezy 50 000 dolarów i łącznie Amerykański Czerwony Krzyż dostanie aż 1,5 mln dolarów. 740 KM i przepiękna stylistyka robią swoje!
Źródło: Autoblog