Mercedes-Benz SLS AMG po krótkiej wizycie u Vilnera

Vilner słynie z poprawiania wnętrz już standardowo świetnie wykończonych aut. Po Bentleyu Continentalu GT i Nissanie GT-R zainteresowano się Mercedesem SLS AMG.

Vilner słynie z poprawiania wnętrz już standardowo świetnie wykończonych aut. Po Bentleyu Continentalu GT i Nissanie GT-R zainteresowano się Mercedesem SLS AMG.

Inaczej niż w przypadku poprzednich projektów zdecydowano się na delikatne modyfikacje. Kierownicę SLS-a pokryto Alcantarą, a skórzane wykończenie otrzymała pokrywa kieszeni pomiędzy fotelami.

Poza tym zajęto się wnętrzem bagażnika. Zastosowano tam Alcantarę w kolorze czarnym oraz czerwonym, a wisienką na torcie jest haftowane logo AMG. Tych nadzwyczaj skromnych przeróbek zażyczył sobie właściciel prezentowanego Mercedesa - Sergey Kries. Pozostaje pytanie: kto wpadł na pomysł zastosowania brewek na reflektorach?

Źródło: Vilner