Na co zwracać uwagę podczas kupna motocykla? [poradnik]

Niewłaściwy wybór motocykla nierzadko skutkuje spędzeniem całego sezonu na serwisowaniu maszyny, co odbija się na liczbie przejechanych kilometrów, a przede wszystkim na tym, że radość z jazdy nie jest taka, jak oczekiwaliśmy. Bo kiedy inni jeżdżą, nasz motocykl stoi w warsztacie. Jak tego uniknąć? Kluczowym momentem są oględziny przyszłego motocykla. Osoba, która wie, czego się wystrzegać, nie ryzykuje, że do swojego garażu przyprowadzi minę.

Najczęściej o tym, czy nabędziemy motocykl nowy lub używany, decyduje stan domowego budżetu. Jak wszyscy wiemy, przewaga nowej maszyny nad używaną jest bardzo duża: jednoślad jest na pewno bezwypadkowy, objęty okresem gwarancyjnym i, co ważne (przynajmniej na początku), koszty eksploatacyjne są bardzo niewielkie. Nie każdy może sobie jednak pozwolić na taki luksus. Dotyczy to zwłaszcza osób, które dopiero zaczynają przygodę w świecie jednośladów. Są jednak tacy, którzy mogą, ale nie chcą „nówki z salonu” – tak po prostu, z przekonania: bo wybór motocykli jest większy albo są miłośnikami starszych modeli. Powodów jest wiele.

Kiedy już zdecydujemy się, by nabyć używany sprzęt, i rozpoczniemy poszukiwania w Internecie, to będzie pierwszy moment, kiedy będziemy mogli odrzucić już część ogłoszeń. Trzeba być wyczulonym już na same opisy motocykli. Określenia „igła”, „jeżdżony tylko do kościoła” lub „stan jak nówka” nie zawsze, choć bardzo często mogą wskazywać, że w rzeczywistości jest zupełnie inaczej.

Jeżeli nie mamy pojęcia o tym, co oglądamy, warto zasięgnąć opinii innych, bardziej doświadczonych znajomych lub użytkowników tematycznych stron internetowych. Kiedy sami lub z czyjąś pomocą wybierzemy kilka najbardziej interesujących ogłoszeń, pora na oględziny.

Podczas oględzin, tak jak podczas wyboru maszyny, jeżeli nie mamy pewności co do umiejętności oceny, warto zabrać ze sobą kogoś bardziej doświadczonego, kto pomoże w ocenie motocykla.

Na co z