Minerva J.M. Brabazon - wielki powrót belgijskiej marki

Minerva to belgijska marka samochodów luksusowych, która zniknęła z rynku w 1956 roku. Wygląda na to, że belgijski producent planuje wielki powrót, który zwiastuje zapowiedź samochodu sportowego o nazwie J.M Brabazon.

Minerva to belgijska marka samochodów luksusowych, która zniknęła z rynku w 1956 roku. Wygląda na to, że belgijski producent planuje wielki powrót, który zwiastuje zapowiedź samochodu sportowego o nazwie J.M Brabazon.

Nazwa samochodu pochodzi od Johna Moore'a Brabazona, który na początku ubiegłego wieku był kierowcą wyścigowym związanym z Minervą. W późniejszym okresie Brabazon kojarzony był z lotnictwem i polityką.

Pojazd, który będzie nosił imię Brabazona, to rasowy samochód sportowy, którego sylwetka nawiązuje do Audi R8. W agresywnym pasie przednim widać nawiązania do koncepcyjnego Renault DeZir. Poza tym Minerwa J.M Brabazon charakteryzuje się niskim i opływowym nadwoziem, które zaakcentowano muskularnymi nadkolami. Z tyłu są dwie końcówki wydechu oraz dyfuzor.

Nie znamy jeszcze zbyt wielu szczegółów technicznych, jednak wiemy, że bazą będzie wykonana z włókna węglowego konstrukcja typu monocoque. W celu obniżenia masy panele karoserii mają być zrobione z włókna węglowego i kevlaru. Źródłem napędu będzie podwójnie turbodoładowana jednostka w układzie V12 napędzająca tylną oś. Wspomagać ją będą dwa motory elektryczne umiejscowione przy przednich kołach. Dzięki takiemu układowi prędkość maksymalna ma wynosić 400 km/h.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, samochód będzie również wyposażony w przekładnię sekwencyjną, mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu oraz układ odzyskujący energię podczas hamowania. Zapowiada się ciekawie - trzymamy kciuki za powodzenie tego projektu.

Źródło: WCF