Przykładowe stawki mandatów w Europie - gdzie najłatwiej zbankrutować?

Przykładowe stawki mandatów w Europie - gdzie najłatwiej zbankrutować?

Przykładowe stawki mandatów w Europie - gdzie najłatwiej zbankrutować?
Mariusz Zmysłowski
09.07.2013 05:00, aktualizacja: 08.10.2022 08:30

Podczas wakacji często decydujemy się na wyjazdy własnym autem do innych krajów Europy. Samoloty i autokary mogą być dla jednych ograniczeniem planu wycieczki, dla innych po prostu zbyt kosztownym środkiem transportu. Niestety, mandaty, które można zebrać po drodze, to koszmar, który jest w stanie zepsuć każde wakacje. Gdzie czekają nas najsurowsze kary?

Przykładowo w Hiszpanii brak zapiętych pasów bezpieczeństwa grozi grzywną w wysokości 200 euro. Tyle samo kosztuje rozmowa przez telefon komórkowy w trakcie jazdy. Przekroczenie prędkości może kosztować od 100 do 600 euro. Dla porównania, w Polsce za brak zapiętych pasów zapłacimy około 25, a za rozmowę telefoniczną około 50 euro. Turyści powinni też pamiętać, że hiszpańska policja będzie domagać się natychmiastowej zapłaty. Odmowa daje funkcjonariuszom prawo do unieruchomienia pojazdu.

We Włoszech energiczne dociskanie pedału przyspieszeni do podłogi może zaboleć nasz portfel dużo bardziej niż w Polsce. Stawki mandatów za przekroczenie prędkości wynoszą tam do 3200 euro. Korzystanie z telefonu komórkowego w trakcie jazdy będzie kosztować kierowcę w słonecznej Italii do około 600 euro.

Obraz

Polscy turyści chętnie odwiedzają też Francję. Tam przekroczenie prędkości może kosztować do 1500 euro. Powtórzenie tego wykroczenia powoduje we Francji wzrost stawki mandatu o 100 proc.

W Chorwacji rozmowa przez telefon czy niezapięte pasy bezpieczeństwa nie grożą gigantycznym mandatem. Stawka ta to równowartość 300 zł. Gorzej wygląda sytuacja w przypadku przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h. Mandat może wynieść nawet 9 tys. zł.

Dlatego bez względu na to, do jakiego kraju się wybieracie, pamiętajcie: pasy bezpieczeństwa powinno się mieć zawsze zapięte, a rozmowy przez komórkę lepiej pozostawić pasażerom. Przed wyjazdem zawsze lepiej upewnić się, jakie ograniczenia prędkości obowiązują w danym kraju, niż później wydawać krocie ma mandat. Jednak przede wszystkim powinno pamiętać się nie o portfelu, tylko o bezpieczeństwie swoim, pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego.

Źródło: korkowo.pl

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)