Toyota Yaris Hybrid-R Concept – znamy wszystkie szczegóły
Toyota jeszcze przed oficjalną prezentacją koncepcyjnego Yarisa Hybrid-R ogłosiła jego pełną specyfikację i pokazała serię nowych zdjęć.
Toyota jeszcze przed oficjalną prezentacją koncepcyjnego Yarisa Hybrid-R ogłosiła jego pełną specyfikację i pokazała serię nowych zdjęć.
Po zapowiedziach i przeciekach w końcu Japończycy pokazali światu szaloną hybrydę na bazie małego Yarisa. Źródłem napędu samochodu jest 1,6-litrowy turbodoładowany silnik spalinowy generujący 305 KM i 420 Nm oraz dwa motory elektryczne, każdy o maksymalnej mocy 61 KM.
Dwóch elektrycznych pomocników obsługuje przydzielone im koła tylnej osi. Moc zgromadzona w super kondensatorze za pośrednictwem dodatkowych silników pozwala na 10-sekundowy zastrzyk ok. 40 KM. W trybie Track silniki elektryczne mogą jednak dodać całe 122 KM, ale jedynie przez 5 sekund. Oznacza to, że przez tę krótką chwilę Yaris Hybrid-R Concept posiada moc ponad 420 KM.
Oczywiście Toyota pomyślała również o oszczędnym trybie Road, w którym moc silnika spalinowego będzie ograniczona, aby możliwe było obniżenie spalania oraz emisji CO2.
Oprócz dwóch dodatkowych motorów pomiędzy silnikiem spalinowym a 6-biegową sekwencyjną skrzynią biegów zamontowano trzeci ponad 60-konny silnik elektryczny. Podczas hamowania odpowiada on za ładowanie wspomnianego super kondensatora, który ma być dużo bardziej wydajny niż tradycyjne baterie. Przy przyspieszaniu z kolei może bezpośrednio napędzać pozostałe dwa silniki elektryczne, jednak tylko wtedy gdy koła przedniej osi stracą przyczepność.
Toyota Yaris Hybrid-R Concept została postawiona na 18-calowych felgach TRD, na które naciągnięto opony Michelin Pilot Sport Cup w rozmiarze 225/40 R18. Układ hamulcowy konceptu składa się z nawiercanych i rowkowanych tarcz hamulcowych z 6-tłoczkowymi zaciskami z przodu i 4-tłoczkowymi na osi tylnej.
Wewnątrz szalonej hybrydy można znaleźć kubełkowe fotele Recaro pokryte skórą oraz Alcantarą, wygodny drążek skrzyni biegów położony maksymalnie blisko prawej ręki kierowcy oraz pedały przeniesione żywcem z Toyoty GT 86.
Źródło: Toyota
