NIK informuje co się dzieje z pieniędzmi z fotoradarów

Niedawno Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła gruntowny przegląd straży miejskich i gminnych i to właśnie do tych służb miała najwięcej zastrzeżeń. Kontrola wykazała, że trudno jednoznacznie określić co się dzieje z pieniędzmi z mandatów z fotoradarów. Teraz NIK ujawnia prawdę, o której każdy obywatel wie od dawna.

W toku naszej kontroli stwierdziliśmy, że są gminy, które nawet od 20 do 40 procent przychodów rocznych mają z mandatów nałożonych z fotoradarów - powiedział Krzysztof Kwiatkowski, Prezes NIK.

Ponadto z raportu wynika, że samorządy źle księgowały dochody z mandatów karnych. Teraz już nie musimy się domyślać, ale wiemy, że gminy reperują swoje budżety przenośnymi fotoradarami. Podkreślam przenośnymi, ponieważ NIK nie miał zastrzeżeń co do ustawienia fotoradarów stacjonarnych.