Będą ostrzejsze Toyoty. Premiera już w przyszłym miesiącu
Toyota, marka znana głównie z produkowania niezawodnych samochodów, chce powalczyć o serca swoich klientów. W ofercie mają pojawić się usportowione wersje japońskich aut.
Wieść niesie, że w przyszłym miesiącu swoją premierę ma mieć sportowa linia samochodów Toyoty. Ma to być coś jak FR dla Seata, GT dla Renault czy F dla Lexusa. Będzie to więc kolejna wersja wyposażenia oferowana dla zwyczajnych modeli, być może z mocniejszym silnikiem i utwardzonym zawieszeniem.
Niestety, prawdopodobnie ta linia nie będzie dostępna poza Japonią. To by tłumaczyło, dlaczego premiera będzie miała miejsce w Kraju Kwitnącej Wiśni, a nie na salonie samochodowym we Frankfurcie. Jeśli projekt odniesie sukces, to Toyota może zdecydować się na międzynarodową ekspansję.
Póki co będzie musiała nam wystarczyć usportowiona wersja Yarisa o seksownej nazwie GRMN. Pod maską ma 1,8-litrowy silnik o mocy 210 KM. Poza tym samochód ma sześciobiegowego manuala, sportowe zawieszenie i mechanizm różnicowy Torsen. Do Europy trafi tylko 400 sztuk, a polska cena to "zaledwie" 139 900 złotych.
Z innych wiadomości o japońskim producencie - nowa Supra jednak ma być oferowana w wersji z ręczną skrzynią biegów. Pojawi się też autorska jednostka V6 o mocy przekraczającej 400 KM. Jednak jest nadzieja, że Supra spełni wysokie oczekiwania fanów. Premiera już w 2018 roku.