Poradniki i mechanikaPękanie sprężyn zawieszenia to plaga w starszych autach. Kierowcy nawet o tym nie wiedzą

Pękanie sprężyn zawieszenia to plaga w starszych autach. Kierowcy nawet o tym nie wiedzą

Pęknięcie sprężyny wbrew pozorom nie jest szczególnie niebezpiecznym zjawiskiem
Pęknięcie sprężyny wbrew pozorom nie jest szczególnie niebezpiecznym zjawiskiem
Źródło zdjęć: © fot. Mariusz Zmysłowski
Marcin Łobodziński
07.08.2017 10:26, aktualizacja: 30.03.2023 11:16

Coraz częściej dochodzi do pękania sprężyn zawieszenia w starszych samochodach, nierzadko w kilkuletnich. Nie jest to zjawisko szczególnie niebezpieczne, ale często kierowca nawet nie zdaje sobie sprawy, że do tego dochodzi. Również na przeglądzie nie zawsze jest to wykrywane.

Sprężyna odgrywa bardzo istotną rolę w zawieszeniu. Chodzi o tłumienie wstrząsów wywołanych przez ruch tzw. mas nieresorowanych (koła, hamulce, elementy zawieszenia), czyli zapewnienie komfortu jazdy oraz utrzymanie prześwitu pod pojazdem.

Zmniejszają również siły działające na zawieszenie. Bez sprężyn nie byłaby możliwa jazda, natomiast bez amortyzatorów tak, choć są to elementy, o których mówi się znacznie częściej. Dlaczego tak jest, że sprężyny są tematem często pomijanym?

Ponieważ są bezobsługowe, zużywają się powoli, a dopóki nie nastąpi ich mechaniczne i to bardzo poważne uszkodzenie, trudno poczuć różnicę podczas jazdy pomiędzy nową a starą sprężyną. Auto powoli traci prześwit i jest to w zasadzie jedyna rzecz, którą da się zauważyć. Obciążone niżej osiada. Widać to m.in. w kilkunastoletnich samochodach obciążonych kompletem pasażerów.

Nawet pęknięcie sprężyn nie powoduje dużych komplikacji, ponieważ zazwyczaj uszkodzenie następuje na samym końcu uzwojenia, przy gnieździe. Co więcej, sama długość sprężyny zasadniczo się nie zmienia, dopóki nie nastąpi przesunięcie obu jej części. Wtedy nieznacznie obniża się prześwit jednego z kół, co może pozostać niezauważone.

Dlaczego sprężyny pękają i jakie są tego objawy?

Środowisko pracy sprężyny zawieszenia jest bardzo trudne, więc łatwo o uszkodzenie powłoki ochronnej i odsłonięcie powierzchni stalowej, która może zacząć korodować. Dodatkowo zimą woda, sól i piasek trafiają pomiędzy sprężynę a jej gniazdo, co w rezultacie powoduje uszkodzenie.

Typowe objawy pękniętej sprężyny zawieszenia:

  • nieregularne stukanie i brzęczenie na nierównościach,
  • charakterystyczny strzał (brzdęknięcie) podczas mocniejszego skręcania kół lub mocnego hamowania,
  • nierówna wysokość auta w osi wzdłużnej,
  • ściąganie podczas jazdy i przy hamowaniu.

Co powinno skłonić do wymiany sprężyn?

Zanim sprężyna pęknie, można profilaktycznie ją wymienić. Tak na dobrą sprawę wielu mechaników zaleca wymianę sprężyn wraz z amortyzatorami dla lepszego działania obu elementów, zwłaszcza w samochodach około 10-letnich i starszych.

Jeżeli kupiliście auto używane ze sprężynami w kolorze innym niż czarny, to najpewniej macie do czynienia z modyfikacją. Może się okazać, że po ich wymianie auto stanie się bardziej komfortowe, a amortyzatory będą działać dłużej
Jeżeli kupiliście auto używane ze sprężynami w kolorze innym niż czarny, to najpewniej macie do czynienia z modyfikacją. Może się okazać, że po ich wymianie auto stanie się bardziej komfortowe, a amortyzatory będą działać dłużej© fot. mat. prasowe/Subaru

Można na przykład ustalić, że sprężyny wymieniamy co drugą wymianę amortyzatora, ale w praktyce będzie to mało prawdopodobne, ponieważ dziś samochodów nie eksploatuje się tak długo, by do tego doszło. Z dużym prawdopodobieństwem należy przypuszczać, że w samochodzie z przebiegiem do 200-250 tys. km nigdy nie wymieniano sprężyn.

Warto je zmienić na nowe także wtedy, gdy gołym okiem widać zaawansowaną korozję. Nie jest to wcale rzadki widok. Jedną z przyczyn pękania jest także słaba jakość produktów, zatem dobrze jest kupować sprężyny renomowanych firm. Cena nowej, dobrej jakości sprężyny do przeciętnego auta to 150-250 zł.

Czy sprężyny trzeba wymieniać parami?

Na to pytanie można odpowiedzieć dwuznacznie. Teoretycznie nie, ponieważ charakterystyka pracy sprężyn zmienia się przez lata i dziesiątki tysięcy kilometrów. Jeżeli więc dojdzie do pęknięcia sprężyny powiedzmy do przebiegu 50 tys. km, to można sobie pozwolić na wymianę jednej.

W praktyce tak, ponieważ sprężyny zwykle nie pękają tak wcześnie. Jest też duże prawdopodobieństwo, że jeżeli pękła jedna, to za jakiś czas pęknie druga na tej samej osi. Inna sprawa, że sprężyny wymienia się zwykle raz na cały okres eksploatacji auta, więc często nie znamy ani marki ani typu założonych elementów.

Dobranie części tego samego producenta może być trudne. Kupując starszy samochód, nie mamy pojęcia, kiedy poprzedni właściciel wymieniał sprężyny – najpewniej nigdy. Jest zatem nieco więcej przesłanek za tym, by wymieniać je parami, ale nie zawsze jest to konieczne. Dobrze jest to zrobić podczas wymiany amortyzatorów, by nie płacić dodatkowo za robociznę.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)