BMW odświeżyło gamę Serii 4

BMW odświeżyło gamę Serii 4

Seria 4 niezależnie od wybranego nadwozia nie rozczarowuje wyglądem. Nie ma chyba osoby, która pogardziłaby takim zestawem. Szczególnie w takiej kombinacji kolorystycznej. BMW jak większość producentów, wykorzystało face lifting do uzupełnienia gamy lakierów, felg i opcji wykończenia wnętrza.
Seria 4 niezależnie od wybranego nadwozia nie rozczarowuje wyglądem. Nie ma chyba osoby, która pogardziłaby takim zestawem. Szczególnie w takiej kombinacji kolorystycznej. BMW jak większość producentów, wykorzystało face lifting do uzupełnienia gamy lakierów, felg i opcji wykończenia wnętrza.
Aleksander Ruciński
17.01.2017 08:15, aktualizacja: 14.10.2022 14:15

Po nieco ponad trzech latach od debiutu, BMW zdecydowało się odświeżyć serię 4. Lifting w połowie cyklu produkcyjnego powinien sprawić, że nadal będzie to jedna z najatrakcyjniejszych propozycji dla klientów lubiących łączyć sport z elegancją i komfortem. Odświeżona Czwórka nie różni się znacząco od dotychczasowej. Nowe detale sprawiają jednak, że prezentuje się nowocześniej i jeszcze bardziej zadziornie. Zmianami objęto każdą z wersji: Coupe, Cabrio oraz Gran Coupe.

Największą nowość w przedniej części nadwozia stanowią zupełnie przeprojektowane reflektory, wykorzystujące technologię LED. Modne do niedawna "ringi" zastąpiono ostrzejszymi kształtami. W parze z oświetleniem zmodyfikowano także atrapę chłodnicy i zderzak, który teraz przykuwa uwagę większymi wlotami powietrza.
Największą nowość w przedniej części nadwozia stanowią zupełnie przeprojektowane reflektory, wykorzystujące technologię LED. Modne do niedawna "ringi" zastąpiono ostrzejszymi kształtami. W parze z oświetleniem zmodyfikowano także atrapę chłodnicy i zderzak, który teraz przykuwa uwagę większymi wlotami powietrza.
Z tyłu zmian jest mniej, choć tu także skupiono się na oświetleniu i kształcie zderzaka. Co ważne,, unowocześnienie Serii 4 nie przyczyniło się do zatracenia eleganckiego charakteru. Auto wygląda pięknie z każdej strony.
Z tyłu zmian jest mniej, choć tu także skupiono się na oświetleniu i kształcie zderzaka. Co ważne,, unowocześnienie Serii 4 nie przyczyniło się do zatracenia eleganckiego charakteru. Auto wygląda pięknie z każdej strony.
Gran Coupe otrzymało te same zderzaki i oświetlenie. Tutaj jednak dodatkowo zajęto się także podwoziem. BMW dołożyło wszelkich starań, aby znaleźć najlepszy kompromis pomiędzy osiągami i komfortem. Zmodyfikowano więc nastawy zawieszenie i układu kierowniczego, a także popracowano nad wyciszeniem.
Gran Coupe otrzymało te same zderzaki i oświetlenie. Tutaj jednak dodatkowo zajęto się także podwoziem. BMW dołożyło wszelkich starań, aby znaleźć najlepszy kompromis pomiędzy osiągami i komfortem. Zmodyfikowano więc nastawy zawieszenie i układu kierowniczego, a także popracowano nad wyciszeniem.
Obraz
Cabrio różni się nieco w kwestii wyglądu od swojego rodzeństwa. To zdecydowanie najbardziej elegancka propozycja, przyozdobiona sporą ilością chromu. W otwartym wydaniu agresja zdecydowanie ustępuje miejsca elegancji. Tak było przed liftingiem, tak jest i teraz.
Cabrio różni się nieco w kwestii wyglądu od swojego rodzeństwa. To zdecydowanie najbardziej elegancka propozycja, przyozdobiona sporą ilością chromu. W otwartym wydaniu agresja zdecydowanie ustępuje miejsca elegancji. Tak było przed liftingiem, tak jest i teraz.
Styliści BMW nie ograniczyli się wyłącznie do nadwozia. Wnętrze również zostało delikatnie odświeżone. Poza nową kierownicą, znajdziemy tu nową kolorystykę i faktury materiałów. Klienci mogą zdecydować się na drewno, lakier fortepianowy, włókno węglowe, szczotkowaną stal, czy galwanizowane aluminium.
Styliści BMW nie ograniczyli się wyłącznie do nadwozia. Wnętrze również zostało delikatnie odświeżone. Poza nową kierownicą, znajdziemy tu nową kolorystykę i faktury materiałów. Klienci mogą zdecydować się na drewno, lakier fortepianowy, włókno węglowe, szczotkowaną stal, czy galwanizowane aluminium.
Obraz
Rolę topowej wersji nadal będzie pełnić M4 z 3-litrowym motorem o mocy 431 KM. Jeśli zaś chodzi o pozostałe silniki, BMW nie wprowadziło żadnych zmian w gamie. Klienci będą mieli do wyboru zarówno benzyniaki jak i diesle o mocach od 150 do 326 KM występujące w parze z napędem na tył lub xDrive na cztery koła.
Rolę topowej wersji nadal będzie pełnić M4 z 3-litrowym motorem o mocy 431 KM. Jeśli zaś chodzi o pozostałe silniki, BMW nie wprowadziło żadnych zmian w gamie. Klienci będą mieli do wyboru zarówno benzyniaki jak i diesle o mocach od 150 do 326 KM występujące w parze z napędem na tył lub xDrive na cztery koła.
Odświeżona Seria 4 trafi do sprzedaży latem tego roku. Na razie trudno powiedzieć, czy lifting wpłynie na ceny, choć większości klientów raczej nie zrobi to różnicy.
Odświeżona Seria 4 trafi do sprzedaży latem tego roku. Na razie trudno powiedzieć, czy lifting wpłynie na ceny, choć większości klientów raczej nie zrobi to różnicy.
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Zobacz także:
BMW M4 Cabrio - test
BMW M4 Cabrio - test
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)