Mercedes niebawem odsłoni swojego pickupa

Mercedes niebawem odsłoni swojego pickupa

Mercedes niebawem odsłoni swojego pickupa
Aleksander Ruciński
21.10.2016 11:37, aktualizacja: 01.10.2022 21:41

O tym, że Mercedes wkroczy do segmentu pickupów wiemy od dawna. Niemiecki producent jest mistrzem w zapełnianiu rynkowych nisz, więc taka decyzja była tylko kwestią czasu. Już niebawem, 25 października poznamy przedprodukcyjne wcielenie nowego Merca.

W sieci pojawiła się pierwsza zapowiedź modelu, który według nieoficjalnych informacji otrzyma nazwę "GLT". Za techniczną bazę do jego stworzenia posłużył Nissan Navara. Propozycja Mercedesa będzie jednak bardziej luksusowa i wyrafinowana - jeśli pickup w ogóle może przejawiać takie cechy.

Sądząc po oficjalnej zapowiedzi, GLT będzie pojazdem czterodrzwiowym. Przynajmniej na początku, gdyż z czasem w ofercie mogą zagościć także inne odmiany. Nastąpi to nie wcześniej niż za 2-3 lata. Pamiętajmy bowiem, że póki co mamy do czynienia z konceptem, który jeszcze musi przerodzić się w wersję produkcyjną.

Mercedes nie ukrywa, że pragnie wnieść nieco prestiżu w segment samochodów, uznawanych za typowe woły robocze. Czy uda mu się połączyć luksus i komfort z wytrzymałością i praktycznością półciężarówki? Auto zapowiada się obiecująco. Jak sugerują zdjęcia szpiegowskie, spodziewamy się przodu w stylu nowych SUV-ów Mercedesa. Wnętrze także nie powinno rozczarować.

Z racji, że GLT bazuje na Navarze, pod jego maską oprócz silników Mercedesa mogą zagościć także znane już motory w postaci 2,3-litrowego diesla, jego mocniejszego, sześciocylindrowego odpowiednika oraz 2,5-litrowy benzyniak. Więcej szczegółów poznamy już 25 października. Wówczas koncept Mercedesa ujrzy światło dzienne. Premiera odbędzie się w Szwecji.

Kiedy spodziewać się wersji produkcyjnej? Najprawdopodobniej już w przyszłym roku. Wiadomo, że auto trafi na rynki obu Ameryk, Australii i RPA. Czy pojawi się także w Europie? Najprawdopodobniej tak, choć tu raczej nie odniesie spektakularnego sukcesu. Chyba, że cena okaże się rozsądna, co w przypadku Mercedesa raczej nie wchodzi w grę.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)