Polski rynek samochodów osobowych – wrzesień 2016

Jesteśmy już po wakacjach, a w ich ostatnim miesiącu odnotowano kolejny wzrost w stosunku do ubiegłorocznego okresu.

Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar informuje o kolejnym wzroście sprzedaży samochodów osobowych w stosunku do ubiegłego roku. Miniony miesiąc był najmocniejszym wrześniem ostatniej dekady, w którym zarejestrowano 37 385 modeli osobowych oraz dostawczych do 3,5 t. To prawie 11-procentowy wzrost w stosunku do sierpnia oraz niespełna 17-procentowy w porównaniu z wrześniem 2015.

Jednocześnie zamknięto trzeci kwartał 2016 roku z wynikiem 347 342 rejestracji, lepszym od zeszłorocznego o 17,66 proc. Samar informuje także o wyhamowaniu zakupów aut dostawczych po wprowadzeniu normy Euro 6. Nie miało to natomiast wpływu na rynek samochodów osobowych.

Oczywiście rynek stale napędzają klienci instytucjonalni, których odsetek jest coraz wyższy. Z końcem trzeciego kwartału to już 71 proc. nabywców. Co ciekawe, wskaźnik ten i tak jest niższy od ubiegłorocznego, który wyniósł w tym samym okresie 71,8 proc.

W pierwszej dziesiątce najchętniej kupowanych od początku roku modeli nic się nie zmieniło, natomiast sam wrzesień był znakomitym miesiącem dla Nissana. Model Qashqai poszybował w zestawieniu miesięcznym na piąte miejsce i z wynikiem rejestracji na poziomie 1018 znalazł się wyżej od Volkswagena Golfa czy Toyoty Yaris. Pozwoliło mu to się umocnić na drugim miejscu w segmencie SUV, gdzie liderem wciąż pozostaje Dacia Duster.

W kategorii marek, we wrześniu najmocniejsza była Škoda przed Volkswagenem i Toyotą. Dobry wynik Qashqaia dał Nissanowi ósme miejsce w wynikach miesięcznych, natomiast japoński producent wciąż zamyka pierwszą dziesiątkę, do której powoli zbliża się... BMW.

Niemiecka firma wyprzedziła już Mazdę, której wróżyliśmy wejście do pierwszej dziesiątki, ale jak to bywa z wróżbami - rzadko się sprawdzają. Natomiast doskonale prezentuje się polski rynek premium. We wrześniu zarejestrowano 4640 samochodów tego typu, a to o 23,08 proc. więcej niż w sierpniu oraz o 34,92 proc. więcej w porównaniu z ubiegłorocznym wrześniem. Jednocześnie warto zauważyć, że w trzech pierwszych kwartałach zarejestrowano 32 proc. więcej modeli premium niż przed rokiem.

Co prawda BMW Serii 3 i 5 nie sprzedają się tak dobrze jak tylko jeden model Volvo, czyli XC60, ale i tak niemiecka marka prowadzi i to zdecydowanie w tym segmencie. Drugie miejsce należy do Mercedesa, trzecie do Audi. Volvo wciąż traci sporo do pierwszej trójki, a jednocześnie jest daleko przed Lexusem i MINI.