Mamy pierwsze informacje o nowym Suzuki Jimny

Podczas pierwszych polskich jazd nowym Suzuki Baleno, udało nam się dowiedzieć kilku interesujących faktów na temat nowej generacji kultowego już modelu Jimny.

Suzuki Jimny 4SUN
Suzuki Jimny 4SUN
Mariusz Zmysłowski

26.04.2016 | aktual.: 02.10.2022 08:15

Jimny jest na rynku już od początku lat 70. To małe, terenowe auto ma wielkie rzesze fanów na całym świecie, którzy cenią ten pojazd za niezłe właściwości terenowe, które zawdzięcza on między innymi niedużym gabarytom. Najnowsza generacja Jimny'ego istnieje już 18 lat - pojazd ten zadebiutował bowiem w 1998 roku. Nic dziwnego, że w końcu przyszedł czas na wprowadzenie jego następcy.

Ostatni raz Suzuki odświeżyło tego terenowego malca w 2012 roku. Mimo unowocześnienia, Jimny nie stracił swojego uroku i charakteru. Jak dowiedzieliśmy się podczas prezentacji Suzuki Baleno, nowa generacja tego niewielkiego, offroadowego auta będzie trzymać się swoich korzeni.

Co jest już pewne? Wiemy, że nowa generacja Suzuki Jimny zadebiutuje w przyszłym roku. Dla Suzuki po drodze będzie więc jeszcze jedno ważne wydarzenie, w postaci wprowadzenia Ignisa na rynek europejski. Pewne jest też, że nowy Jimny będzie bazował na konstrukcji ramowej. Układ napędowy na cztery koła będzie standardowo przenosił moc na tył i dołączał przednią oś.

Bardziej ogólne informacje, które udało nam się zdobyć, powinny ucieszyć miłośników tego modelu, ponieważ przedstawiciele Suzuki twierdzą, że Jimny zachowa swój dosyć surowy charakter. Nadal będzie to więc małe auto terenowe, różniące się od pseudooffroadowych SUV-ów.

Ostatnie, czego się dowiedzieliśmy, to jeden detal odnoście wyglądu Jimny. Auto ma zachować okrągły kształt przednich reflektorów.

Teraz pozostało czekać na debiut małego terenowca. Na razie nieznana jest jeszcze data premiery tego auta. Jedyne co wiemy, to fakt, że nastąpi to w przyszłym roku. Miejmy nadzieję, że Suzuki dotrzyma słowa i Jimny faktycznie zachowa swój świetny, tak ceniony na świecie charakter i właściwości terenowe.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)