Luksusowe SUV-y przyszłością europejskiej motoryzacji

Luksusowe SUV‑y przyszłością europejskiej motoryzacji

Marcin Łobodziński
12 kwietnia 2016

Firma analizująca rynek samochodowy JATO Dynamics zapowiada świetlaną przyszłość segmentu SUV. Po debiucie rynkowym Bentleya Bentaygi i Maserati Levante nie ma wątpliwości co do tego, że w przyszłości popyt na luksusowe auta uterenowione będzie znacznie większy.

Gdyby nakreślić oś czasu, która przedstawiałaby historię motoryzacji i co dekadę naszkicować jakiś rodzaj samochodu, który podbija rynek, to ostatnią dekadę należałoby oznaczyć ikonką SUV-a, a kolejną, ikonką luksusowych aut uterenowionych.

Dziś niemal każdy producent ma w ofercie samochód pseudoterenowy i jak na ironię losu kolejni producenci wycofują się z klasycznych terenówek. Dobrym przykładem jest Mitsubishi, które słynęło z aut terenowych, a dziś zastanawia się nad przyszłością Pajero i raczej przyszłość ta nie jest malowana w różowych barwach. Na miejsce Pajero ma wskoczyć jeden lub dwa modele typu SUV/crossover. Tańsze w projektowaniu, w produkcji i dla klienta. Coraz popularniejsze, w przeciwieństwie do klasycznych samochodów terenowych. Land Rover już wycofał się z klasycznych aut terenowych i przeszedł całkowicie na SUV-y. Jeep ma już tylko Wranglera, a reszta modelu to SUV-y.

Producenci samochodów, którzy w odpowiednim momencie zareagowali na rosnący popyt, dziś sprzedają więcej samochodów SUV niż jakichkolwiek innych. Przynajmniej na niektórych rynkach, a ostatnio niezwykle chłonny stał się rynek europejski. Jak zauważa JATO Dynamics, w zeszłym roku po raz pierwszy segment SUV był najpopularniejszy w Europie. Wyprzedził bardzo chętnie kupowane auta segmentu B. Wzrost w stosunku do roku 2014 wyniósł 24 proc. Liczne analizy rynku zapowiadają dopiero nadchodzącą hossę na auta uterenowione segmentu premium i luksusowe. Szczególnie te drugie idą mocno do przodu.

Obraz

Według analizy IHS Automotive sprzedaż SUV-ów marek luksusowych wzrośnie o 60 proc. w przyszłym roku i o 40 proc. wzrośnie popularność marek najdroższych, takich jak wspomniany Bentley czy Maserati. Bentley zakłada sprzedaż Bentaygi na poziomie 3-4 tys. sztuk rocznie, a to około 40 proc. ogólnej sprzedaży marki. Wystarczy wspomnieć, że już dziś Levante jest rozchwytywane, a w dniu premiery w samej tylko Polsce zamówiono kilka egzemplarzy.

Szczególnie interesująco wyglądają prognozy dla Maserati, marki która prawdopodobnie wykonała kluczowy dla swojej historii ruch wprowadzając Levante do sprzedaży. Analizy rynku samochodów luksusowych prowadzone przez JATO Dynamics pokazują, że Maserati Quattroporte jest trzecim w Europie najchętniej kupowanym luksusowym modelem. Mowa tu oczywiście o naprawdę luksusowych autach, a nie Audi czy Infiniti. Liderem segmentu jest Bentley Continental, natomiast drugie miejsce zajmuje Ferrari Italia. Z tych tylko trzech marek już dwie mają w ofercie SUV-a. Levante jest tańsze od Bentaygi, zatem ma dużo większe szanse na rynkowy sukces. Zwłaszcza, że ostatnio marka i tak mocno idzie w górę po premierze nowego Quattroporte. Kiedy przyjdzie czas na Ferrari? Być może niedługo po wprowadzeniu d sprzedaży SUV-a Lamborghini, który prędzej czy później się pojawi. Do premiery swojej interpretacji SUV-a szykuje się także Rolls-Royce.

Nie sposób też przeoczyć Porsche, marki która została zbudowana na modelu 911, ale dziś żyje dzięki SUV-om. Ostatnio bije rekordy sprzedaży, a to w dużej mierze dzięki uterenowionym modelom Cayenne i Macan.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (6)