Kimi Räikkönen zostaje w Scuderia Ferrari

Zespół Scuderia Ferrari poinformował przed Grand Prix Belgii o przedłużeniu kontraktu z Kimim Räikkönenem na sezon 2016.

Kimi Räikkönen po wielu spekulacjach nie opuści jednak ekipy Ferrari i zostaje z nami w Formule 1 na przyszły rok. Jego miejsce mieli zając Daniel Ricciardo, Valtteri Bottas, a nawet Nico Hulkenberg. Ferrari nie podjęło ryzyka i pozostawi swój dobrze zgrany duet na kolejny sezon. Tym samym, tak jak mówiło się od dawna, w obozie włoskiego zespołu wykonano pierwszy ruch na rynku kierowców. Do niedawna mówiło się o tym, że karty rozdaje Valtteri Bottas. Daniel Ricciardo był mało prawdopodobną opcją dla Ferrari, ponieważ deklarował swoje zaangażowanie w pracę dla zespołu Red Bull Racing niezależnie od ich tegorocznej formy.

Ruchem Scuderii nie jest zaskoczony Fernando Alonso, który powiedział, że decyzja Ferrari jest konserwatywna i była do przewidzenia. Zdaniem byłego partnera Kimiego, we włoskiej stajni teraz panuje na tyle dobra atmosfera, że zmiana składu kierowców mogłaby pogorszyć formę zespołu.

Po ogłoszeniu kontraktu z Kimim wypowiedział się obecny partner Valtteriego Bottasa, Brazylijczyk Felipe Massa. Jednak nie w kontekście składu Scuderii, a w kontekście Valtteriego, którego chciałby mieć w garażu obok na sezon 2016 w Williamsie. Felipe przyznał, że stosunki z Finem ma bardzo dobre i chciałby z nim dalej współpracować. Massa nie ma jeszcze potwierdzonego kontraktu na przyszły rok.