Biegnij Hulme, biegnij!

Biegnij Hulme, biegnij!

Mateusz Gajewski
20.09.2007 12:00, aktualizacja: 02.10.2022 13:21

Dość nieciekawie skończyła się historia pewnego młodzieńca, który postanowił sobie zadrwić z pewnego Lamborghini i jego właściciela - Neila Greentree. Całe zdarzenie miało miejsce pewnej(zapewne sobotniej)nocy w miejscowości Dereham(Wielka Brytania). Otóż wspomniany młodzian(Frankie Hulme) postanowił zrobić sobie żarty z Murcielago i...przebiec po nim. Zobaczcie jak to wygladało:

Dość nieciekawie skończyła się historia pewnego młodzieńca, który postanowił sobie zadrwić z pewnego Lamborghini i jego właściciela - Neila Greentree. Całe zdarzenie miało miejsce pewnej(zapewne sobotniej)nocy w miejscowości Dereham(Wielka Brytania). Otóż wspomniany młodzian(Frankie Hulme) postanowił zrobić sobie żarty z Murcielago i...przebiec po nim. Zobaczcie jak to wygladało:

Oczywiście cały proceder nie uszedł mu na sucho, a to za sprawą głupoty jego kolegów. Otóż podrajcowani chłopcy zaczęli dystrybutować swoje nagranie poprzez Bluetooth w jednym z pubów i na ich nieszczęście jedną z osób, które je odebrała był przyjaciel poszkodowanego. Oczywiście sprawa trafiła na policję i panu Hulme'owi został wytoczony proces, w skutek czego czeka go teraz 100 godzin niepłatnej pracy na rzecz społeczeństwa, zakaz wychodzenia z domu między 20 a 6 rano w weekendy przez 4 miesiące, oraz musiał on zapłacić 1440 Euro zadośćuczynienia panu Greentree.Co ciekawe sam poszkodowany wycenił szkody na 29 tysięcy Euro(sic!), choć jak wcześniej przyznał, po wyjściu z pubu wsiadł do auta i pojechał do domu, niezauważając żadnych zmian...Info: Carscoop

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)