Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Suzuki postanowiło wypuścić specjalny koncept car, adresowany dla osób czynnie, lub biernie uprawiających wszelkie odmiany surfingu (ten internetowy chyba się nie nadaje, ale kto ich tam wie?).
Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Suzuki postanowiło wypuścić specjalny koncept car, adresowany dla osób czynnie, lub biernie uprawiających wszelkie odmiany surfingu (ten internetowy chyba się nie nadaje, ale kto ich tam wie?).
Co dokładnie znajduje się w tym aucie? Cóż, należałoby zacząć od tego, że jest to ostro podrasowane Suzuki SX4 Sport hatch. W stosunku do oryginału jednakże auto wygląda inaczej. Przede wszystkim dostało specjalny, pomarańczowy niczym skórka pomarańczy, kolor. W stosunku do poprzednika pozbył się on dachu i teraz jest swojego rodzaju kabrioletem. Poza tym uzbroił się w szyty na miarę body kit, do tego dorzucono mu stylowy wydech, oraz lampy LED. Na dość spore 19 calowe felgi obleczono opony Michelin Pilot. Jeśli mamy do czynienia z surfingiem, to oczywiście nie można zapomnieć o zestawie grającym, który na imprezach plażowych odgrywa kolosalne znaczenie. Zajęła się tym firma VeaLink, natomiast głośniki, to wynik pracy ludzi z MTX. Nie wiem jak wy, ale ja takim autem pojechałbym z miłą chęcią na plażę. Jego wyposażenie i wygląd aż się proszą o to, aby jak najwięcej czasu z nim tam spędzać. Tylko szkoda, że u nas już prawie zima...
Źródło: carscoop
