Tokio: Replika Renaulta 4L

To, że Japończycy mają swojego rodzaju dziwaczne fobie wszyscy wiedzą. Warto wspomnieć choćby "grającą drogę". Kolejną, można by rzec, z japońskich fobii jest miłość do wszystkiego tego co Europejskie. Jeśli chodzi o samochody to szczególne upodobanie mieszkańcy KKW mają do naszych mini autek. Do tego stopnia, że postanowili właśnie wypuścić replikę jednego z nich!

To, że Japończycy mają swojego rodzaju dziwaczne fobie wszyscy wiedzą. Warto wspomnieć choćby "grającą drogę". Kolejną, można by rzec, z japońskich fobii jest miłość do wszystkiego tego co Europejskie. Jeśli chodzi o samochody to szczególne upodobanie mieszkańcy KKW mają do naszych mini autek. Do tego stopnia, że postanowili właśnie wypuścić replikę jednego z nich!

Podczas tegorocznego Tokio Auto Salon japońska firma tuningowa (DAMD) pokazała specjalny zestaw... "ulepszeń", które po zamontowaniu na Suzuki Lapin do złudzenia przypominają Renaulta 4L. Przypomnę jedynie, że swojego czasu Renault 4L był sporego formatu konkurentem dla Citroena 4CV. Cóż, trzeba przyznać, że dość ciekawa inicjatywa, lecz z drugiej strony zapewne jeśli rzeczywiście wejdzie ona na rynek to znajdzie niewielu nabywców. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że Renault sprzedał ponad 8 milionów 4L w przeciągu 33 lat jego produkcji może się okazać, że jestem w błędzie. I jak tu być mądrym i zrozumieć tych "Japońców"?

Źródło: carscoop[block position="inside"]10805[/block]