Nasza seria reklam w porównaniu do tego, co BMW zrobiło w Moskwie to małe piwo, ba! Powiedziałbym, że obie mają się do siebie jak mrówka do słonia... O czym mowa - otóż "znajomi" Roberta Kubicy postanowili powiesić w stolicy Rosji jeden z największych bilbordów na świecie!
Nasza seria reklam w porównaniu do tego, co BMW zrobiło w Moskwie to małe piwo, ba! Powiedziałbym, że obie mają się do siebie jak mrówka do słonia... O czym mowa - otóż "znajomi" Roberta Kubicy postanowili powiesić w stolicy Rosji jeden z największych bilbordów na świecie!
Ma on ok. 6000 metrów kwadratowych powierzchni! Jego zadaniem jest promowanie samochodów od niemieckiego producenta z literką M w nazwie. Co więcej - zamontowano na niej takie modele jak M3, M5, M6 i Z4M - i to wszystkie w oryginale! Wszystko to wygląda niesamowicie - z daleka wygląda jakby auta były stworzone dla krasnoludków. To się nazywa dobry marketing.
Źródło: carscoop.blogspot.com[block position="inside"]10711[/block]