BMW Sauber F1 - "To będzie bardzo szczególny wyścig"

BMW Sauber F1 - "To będzie bardzo szczególny wyścig"

Mateusz Gajewski
19.07.2008 07:00, aktualizacja: 02.10.2022 14:45

Przed Grand Prix Niemiec Dyrektor Techniczny BMW Sauber F1 Team Willy Rampf opisuje dokładniej Hockenheimring. Dwa lata po ostatnim wyścigu Formuły 1 na Hockenheimringu w 2006 roku, tor ten powraca do czołowej serii wyścigowej. W zeszłym roku niemiecki tor nie znalazł się w kalendarzu Formuły 1, ponieważ Hockenheimring i Nürburgring na zmianę goszczą jedyny w tej chwili wyścig na niemieckiej ziemi. Przed tegorocznym domowym Grand Prix dla BMW Sauber F1 Team, Willy Rampf przyznaje: „Bez dwóch zdań Hockenheim to dla nas bardzo szczególny wyścig, na który czekamy w zespole z dodatkowymi emocjami."

Przed Grand Prix Niemiec Dyrektor Techniczny BMW Sauber F1 Team Willy Rampf opisuje dokładniej Hockenheimring. Dwa lata po ostatnim wyścigu Formuły 1 na Hockenheimringu w 2006 roku, tor ten powraca do czołowej serii wyścigowej. W zeszłym roku niemiecki tor nie znalazł się w kalendarzu Formuły 1, ponieważ Hockenheimring i Nürburgring na zmianę goszczą jedyny w tej chwili wyścig na niemieckiej ziemi. Przed tegorocznym domowym Grand Prix dla BMW Sauber F1 Team, Willy Rampf przyznaje: „Bez dwóch zdań Hockenheim to dla nas bardzo szczególny wyścig, na który czekamy w zespole z dodatkowymi emocjami."

Pomimo rocznej nieobecności Hockenheim, Rampf zna ten tor bardzo dobrze. „Charakterystyczne dla tego toru są wolnie i średnie zakręty, gdzie potrzeba dużo docisku." - wyjaśnia.

Najważniejszym miejscem na torze jest Motodrom, to tam walczy się o czasy okrążeń. Nie można jednak pominąć prędkości maksymalnej, ponieważ najlepszym miejscem do wyprzedzania jest nawrót na końcu Paraboliki, przejeżdżanej na pełnym gazie. Tu, oprócz dobrej prędkości, najważniejsza jest też stabilność przy hamowaniu i optymalna trakcja na wyjściu z zakrętu."

Źródło: BMW

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)