Wystawa w Paryżu to nie tylko wielcy producenci, potężne korporacje i czołówka rankingów sprzedaży. To również małe niemal rodzinne firmy.
Do takich zaliczyć można francuską markę Venturi. W stolicy Francji zaprezentowała concept car Volage. Auto powstało przy współpracy z oponiarską firmą Michelin i doskonale wpisuje się w trend samochodów elektrycznych. Jednak zaznaczyć trzeba, że Venturi w tej dziedzinie ma już spore osiągnięcia. Pamiętamy wcześniejsze propozycje - model Fetish oraz elektryczne Berlingo. Tym razem jest to coś więcej niż tylko elektryczne wozidełko.
Do takich zaliczyć można francuską markę Venturi. W stolicy Francji zaprezentowała concept car Volage. Auto powstało przy współpracy z oponiarską firmą Michelin i doskonale wpisuje się w trend samochodów elektrycznych. Jednak zaznaczyć trzeba, że Venturi w tej dziedzinie ma już spore osiągnięcia. Pamiętamy wcześniejsze propozycje - model Fetish oraz elektryczne Berlingo. Tym razem jest to coś więcej niż tylko elektryczne wozidełko.
Volage wykorzystuje technologię Michelin Active Wheel. Auto posiada po dwa silniki elektryczne - jeden służy do napędzania, drugi odpowiedzialny jest za aktywną absorpcję wstrząsów, czyli pełni funkcję zawieszenia. Można je konfigurować według własnego upodobania - usztywnić, gdy chcemy zasmakować sportowej jazdy, bądź odwrotnie, gdy oczekujemy komfortu.
Autko waży nieco porad tonę, posiada niemal idealny rozkład masy (45% przód/ 55% tył) i może przyspieszyć do pierwszej setki w czasie poniżej 5 sekund. Planowaną wersję produkcyjną zobaczymy dopiero w 2012 roku.[block position="inside"]10543[/block]