Pamiętacie wspominaną wcześniej wariację kolorystyczną towarzyszącą promocji nowego BMW Z4 ? Dziś prezentujemy Wam rozwinięcie tej myśli. Robin Rhode postanowił uczcić 32'lecie BMW Art Car Collection i sprawdzić czy Z4 sprawdzi się w roli pędzla.
Pamiętacie wspominaną wcześniej wariację kolorystyczną towarzyszącą promocji nowego BMW Z4 ? Dziś prezentujemy Wam rozwinięcie tej myśli. Robin Rhode postanowił uczcić 32'lecie BMW Art Car Collection i sprawdzić czy Z4 sprawdzi się w roli pędzla.
Namalowanie za pomocą auta na ogromnym placu "wzorów" w kilku kolorach miało być również hołdem dla Gerharda Richtera, który stworzył dla BMW serię obrazów w 1973 roku. Robin chciał połączyć moc ze sztuką, podobno wszystkie ślady pozostawione przez samochód były specjalnie i precyzyjnie zaprojektowane i szkicowane. Do "namalowania" ich artysta potrzebował aż 12 godzin, za kierownicą tylnonapędowego roadstera była to zapewne niemała przyjemność. Warto dodać, że Robin był wcześniej jednym z kaskaderów prowadzących Mini Coopery S w filmie "Italian Job". Sztuka została nazwana "An Expression of Joy"
