Głupie pytanie, jak to gdzie ? W Zjednoczonych Emiratach Arabskich. To jedyne miejsce, gdzie możemy znaleźć Hummera H2 w wersji otwartej. Auto zostało poważnie zmodyfikowane widać wpływ Zachodniego Wybrzeża Stanów Zjednoczonych i przedawkowanie MTV. Pimp My Ride w całej okazałości.
Głupie pytanie, jak to gdzie ? W Zjednoczonych Emiratach Arabskich. To jedyne miejsce, gdzie możemy znaleźć Hummera H2 w wersji otwartej. Auto zostało poważnie zmodyfikowane widać wpływ Zachodniego Wybrzeża Stanów Zjednoczonych i przedawkowanie MTV. Pimp My Ride w całej okazałości.
To się dopiero nazywa szalony projekt. Prawdę mówiąc nie zdziwiłbym się, gdyby drzwi unosiły się do góry (coś na wzór Lambo doors). Dach został całkowicie usunięty, podobnie jak słupki boczne, została jedynie przednia szyba, która chyba w niczym nie przypomina oryginału. Na skórzanych fotelach wewnątrz może zasiąść aż siedem osób. Oczywiście masa chromu, czerwone akcenty z boku na wysokości klamek. Z jednej strony naprawdę fajne i oryginalne wozidełko, z drugiej strony to przesada. Najbardziej martwią mnie te niebieskie "halogeny?" nad grillem. Czyżby napis "Hummer H2" na pokrywie tylnej "klapy" nad tablicą rejestracyjną był podświetlany ?
Dodam, że Hummer H2 Cabrio stał zaparkowany przed Abu Dhabi Emirates Palace Hotel. Piekielnie luksusowym miejscu, którego koszt budowy przekroczył 3 miliardy dolarów. Nocleg w najmniejszym apartamencie o powierzchni 55 m2 kosztuje od 400 dolarów, natomiast za 11,500 dolarów za dobę możemy zamieszkać w "prawdziwym" apartamencie o powierzchni 680 m2. Dodatkowo limuzyna z szoferem, jacuzzi, 61'calowy telewizor plazmowy.
Źródło: www.worldcarfans.com
