Nawigacja pomoże uniknąć mandatu?

Nawigacja pomoże uniknąć mandatu?

Nawigacja pomoże uniknąć mandatu?
Szymon Chołys
11.02.2009 07:00, aktualizacja: 02.10.2022 16:40

Shannon Atkinson opublikował na swej stronie Njection.com rzecz bardzo interesującą, zwłaszcza dla tych, których prawa noga lubi z dużym nasileniem przylegać do prawego padału. Jest nią lokalizacja fotoradarów oraz wszelkich innych pułapek. Opierając się na tym odkryciu, pan Atkinson wpadł na pomysł stworzenia niejakiego planu pułapek radarowych.

Shannon Atkinson opublikował na swej stronie Njection.com rzecz bardzo interesującą, zwłaszcza dla tych, których prawa noga lubi z dużym nasileniem przylegać do prawego padału. Jest nią lokalizacja fotoradarów oraz wszelkich innych pułapek. Opierając się na tym odkryciu, pan Atkinson wpadł na pomysł stworzenia niejakiego planu pułapek radarowych.

Cudo, o którym mowa wykorzystuje informacje w tym zakresie pobrane od kierowców oraz Microsoft Virtual Earth do określenia przeróżnych pułapek prędkościowych - począwszy od tych żywych (policji), po mechaniczne - i ostrzega kierowców o ich lokalizacjach w celu uniknięcia mandatów. Owe dane mogą zostać pobrane do przenośnych urządzeń nawigacji w Waszych autach takich jak TomTom GPS czy iPhone.

Najlepsze jest to, że posiadacze tego systemu będą wiedzieli także, gdzie znajdują się patrole policyjne. Nawet jeśli nie poprawi to zbytnio sytuacji na naszych drogach - bo nie poprawi - kierowcy na kilkukilometrowych odcinkach będą zwalniać, a to już duży plus. Jakie jest więc wyjście, by osiągnąć pełny sukces? Ustawić fotoradary co kilka kilometrów! Czy nawet wtedy liczni "mądrale" zza kółka nie wymyślą czegoś, co "umili" czas na drodze?

Źródło: kickingtires

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)