Tor wyścigowy zamiast podjazdu do garażu
Podjazdy pod garaże zazwyczaj kojarzą się z wyłożonymi kostką dwoma ścieżkami, pomiędzy którymi przebiega pas zieleni. Czasami kostka jest zastąpiona przez beton, asfalt, niekiedy jest to po prostu dobrze ubita ziemia.
Pewien mieszkaniec Florydy postanowił nieco inaczej urządzić swój podjazd. Zrobił z niego mini-tor wyścigowy.
Pewien mieszkaniec Florydy postanowił nieco inaczej urządzić swój podjazd. Zrobił z niego mini-tor wyścigowy.
Trzeba pogratulować pomysłu. Tor nie jest zwykłą ubitą drogą, jest to profesjonalnie przygotowany zestaw zakrętów, a na każdym z nich znajdują się specjalne ograniczniki, które pozwalają utrzymać kontrolę nad samochodem podczas szybkiego pokonywania zakrętów i starają się "spychać" pojazd spowrotem na tor. Podobnie wyglądają zakręty formuły 1.
Źródło: autoblog