Amerykański koncern Vectrix otrzymał w 2006 roku nagrodę Frost & Sullivan. Firma zajmuje się sprzedażą elektrycznych skuterów. O ich produktach pisaliśmy jakiś czas temu. Dziś media donoszą, że Vectrix ma kłopoty finansowe i zmuszony jest zwolnić część swoich pracowników.
Amerykański koncern Vectrix otrzymał w 2006 roku nagrodę Frost & Sullivan. Firma zajmuje się sprzedażą elektrycznych skuterów. O ich produktach pisaliśmy jakiś czas temu. Dziś media donoszą, że Vectrix ma kłopoty finansowe i zmuszony jest zwolnić część swoich pracowników.
Mieszcząca się w stanie Rhode Island firma powstała w 1996 roku. Zajmowała się produkcją tanich, dostępnych dla ogółu jednośladów, głównie skuterów. Jakiś czas temu skoncentrowała się na elektronicznych maszynach, dzięki czemu została zauważona na rynku i zaczęła odgrywać ważną rolę.
W 2006 roku Vextrix otrzymał nagrodę za innowacje technologiczne i promowanie alternatywnych źródeł napędu. W dobie wysokich cen paliwa w Stanach Zjednoczonych firma przeżywała rozkwit - liczba oficjalnych dealrów w ciągu roku podniosła się z 38 do 160.
Ale dobre czasy minęły wraz z nadejściem kryzysu. Oferowany w USA skuter Burgman 650 jest obecnie o ponad 6 000 złotych tańszy, przez co Vectrix tracił klientów. Dodatkową niedogodnością jest rzeczywisty zasięg elektrycznych skuterów - wynosi on zaledwie 50 kilometrów. Poza tym nie jest tajemnicą, że lwia część motocyklistów nie przekonała się do elektrycznych silników zamiast ukochanych przez wszystkich za oceanem V-Twinów.
Efekt tego wszystkiego mógł być tylko jeden. Oficjalny komunikat firmy potiwerdza, że utrzymanie płynności finansowej wymaga redukcji załogi.
Źródło: motorcycle-usa.com
