Lamborghini Veneno - wyciekło pierwsze zdjęcie! [aktualizacja]

Lamborghini Veneno - wyciekło pierwsze zdjęcie! [aktualizacja]

Lamborghini Veneno - wyciekło pierwsze zdjęcie! [aktualizacja]
Arkadiusz Gabrysiak
03.03.2013 23:43, aktualizacja: 13.10.2022 10:18

Lamborghini już od jakiegoś czasu zapowiadało, że na salonie samochodowym w Genewie zaprezentuje nowy model, przygotowany z okazji obchodów 50-lecia powstania Lamborghini. Drzwi genewskiego salonu jeszcze się nie otworzyły, a do Sieci już przedostała się pierwsza fotografia z nowym Lamborghini w roli głównej. Przed Wami Lamborghini Veneno!

Lamborghini już od jakiegoś czasu zapowiadało, że na salonie samochodowym w Genewie zaprezentuje nowy model, przygotowany z okazji obchodów 50-lecia powstania Lamborghini. Drzwi genewskiego salonu jeszcze się nie otworzyły, a do Sieci już przedostała się pierwsza fotografia z nowym Lamborghini w roli głównej. Przed Wami Lamborghini Veneno!

Co ciekawe, pierwsze informacje i prezentowane zdjęcie pojawiły się w elektronicznym wydaniu "The Sunday Times", jednak artykuł szybko zniknął z serwerów. Najprawdopodobniej fotografia jest prawdziwa, o czym świadczy udostępniony kilka dni temu teaser.

Nowy model otrzymał nazwę Veneno, co po hiszpańsku oznacza 'jad', 'truciznę'. Lamborghini prezentuje się nieco bardziej ekstremalnie niż pozostałe, dostępne aktualnie w ofercie modele włoskiego producenta. Veneno wygląda bardziej jak rasowa wyścigówka, a nie jak luksusowy supersamochód o niesamowitych osiągach. Świadczą o tym agresywny pas przedni, wlot powietrza na dachu, akcenty z włókna węglowego oraz sporych rozmiarów spoiler tylny.

Obraz

Veneno bazuje na modelu Aventador, a więc i tutaj wykorzystano wykonaną z włókna węglowego konstrukcję typu monocoque, a źródłem napędu jest nieco zmodyfikowana, 6,5-litrowa jednostka benzynowa w układzie V12, która według pierwszych informacji generuje 750 KM. Niestety nie znamy jeszcze dokładnej specyfikacji i osiągów, jednak wskazówka prędkościomierza ma zatrzymać się dopiero przy 354 km/h.

Podobno powstaną jedynie trzy egzemplarze Lamborghini Veneno i wszystkie zostały już sprzedane. Cena każdego z nich miała wynosić około 3,6 miliona euro. Każdy z trzech egzemplarzy będzie w innym kolorze: zielonym, białym lub czerwonym. Są to oczywiście kolory włoskiej flagi, a widoczny na zdjęciu pojazd jest podobno jedynie egzemplarzem testowym, nieprzeznaczonym na sprzedaż.

Zapowiada się ciekawie, jednak na więcej szczegółów i zdjęć będziemy musieli najprawdopodobniej poczekać do wtorku, kiedy to rozpocznie się salon samochodowy w Genewie.

[aktualizacja 4 marca]

Chwilę po opublikowaniu tego artykułu na czeskiej stronie Autoforum.cz pojawiły się wizualizacje pokazujące Lamborghini Veneno w pełnej krasie.

[aktualizacja 4 marca]

Lamborghini nie czekało zbyt długo i już możemy podzielić się z Wami oficjalną galerią z nowym modelem Veneno w roli głównej. Potwierdziły się także informacje, ze Veneno napędzane jest 6,5-litrowym silnikiem benzynowym w układzie V12, który generuje 750 KM. Dzięki temu ważący 1450 kg pojazd osiąga pierwsze 100 km/h w 2,8 sek, a wskazówka prędkościomierza zatrzyma się dopiero przy 355 km/h.

Obraz

[aktualizacja 8 marca]

Specjalnie dla Was przygotowaliśmy obszerną galerię najnowszego projektu Lamborghini.

Obraz
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/43]

Źródło: Carscoops

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)