Ile razy mieliście problem z parkowaniem na mieście, gdy okazywało się, że wszystkie miejsca wokół są zajęte? Pewnie nie raz. Sam często mam problemy ze znalezieniem wolnego kawałka przestrzeni pod moim blokiem. Okazuje się jednak, że jest na to pewien sposób. Mowa o niewidzialnym samochodzie.
Ile razy mieliście problem z parkowaniem na mieście, gdy okazywało się, że wszystkie miejsca wokół są zajęte? Pewnie nie raz. Sam często mam problemy ze znalezieniem wolnego kawałka przestrzeni pod moim blokiem. Okazuje się jednak, że jest na to pewien sposób. Mowa o niewidzialnym samochodzie.
Naukowcy pewnie nie raz już zgłębiali ten temat, jednak dopiero studentce University of Central w Lancashire (Anglia) się to udało. No może nie tak do końca, ale i tak jest co podziwiać.
W ramach projektu na zajęcia postanowiła ona przemalować Skodę Felicję tak, aby gdy staniemy pod odpowiednim kątem samochód nie był widoczny. Efekt możecie podziwiać na zdjęciu powyżej oraz na fotkach w galerii. Wygląda to bardzo ciekawie, jednak oczywistym jest, iż takie rozwiązanie jest mało praktyczne. No bo chyba nikt nie powie, że 3-tygodniowe malowanie pojazdu jest łatwiejsze do wykonania niż znalezienie wolnego miejsca parkingowego w miejskiej dżunglii.[block position="inside"]10059[/block]
Źródło: jalopnik
