Podwójne uderzenie – GAD Motors CLK 63 AMG Black Series V2 (2012)

Podwójne uderzenie – GAD Motors CLK 63 AMG Black Series V2 (2012)

Podwójne uderzenie – GAD Motors CLK 63 AMG Black Series V2 (2012)
Olgierd Lachowski
15.07.2012 07:00, aktualizacja: 07.10.2022 20:40

Jeżeli jesteś zdania, że Twój 507-konny CLK 63 AMG Black Series jest mocny, to grubo się mylisz. Że Twój wóz jest słabiutki udowadnia GAD Motors wypuszczając na drogi ponad 800-konnego potwora z dwoma kompresorami!

Mercedes-Benz CLK 63 AMG Black Series to bardzo fajny samochód. Nie jest tak często spotykany na drogach jak zwykły CLK 63 AMG, a do tego z zewnątrz prawie się nie odróżnia od pospolitszej odmiany. Co więcej, tak jak CLK 63 AMG, Black Seriesem można w razie potrzeby przewieźć 4 osoby w miarę komfortowych warunkach, a ponadto ma świetne osiągi.

Obraz

Wyposażony w 6,2-litrowy silnik V8 seryjny wóz osiąga prędkość maksymalną 300 km/h, a do 100 km/h przyspiesza w 4,20 s. To wszystko dzięki temu, że z motoru M156 technikom Mercedesa udało się wycisnąć moc 507 KM przy 6800 obr./min i maksymalny moment obrotowy 630 Nm przy 5250 obr./min.

Do jednostki napędowej przykręcona jest 7-biegowa, automatyczna skrzynia przekładniowa AMG Speedshift, która moc przenosi wyłącznie na tylne koła. Aby zabezpieczyć mechanizm różnicowy przed przegrzaniem, niemiecka maszyna ma zainstalowaną chłodnicę.

Obraz

Imponujący samochód, prawda? Ale to, co oferuje firma GAD Motors przechodzi ludzkie pojęcie. Z opisywanej jednostki napędowej tuner potrafi wycisnąć z małym okładem 800 KM!

Pojazd, który trafił do Fellbach (na północny wschód od Stuttgartu) przeszedł wielką zmianę pod maską. Co prawda nadal pracuje tam 6,2-litrowiec, ale już nie wolnossący, a doładowany, i to nie turbosprężarkami, ale kompresorami. Tak tak, dwiema sprężarkami mechanicznymi. Nie wiem jakim cudem oba te urządzenia udało się upchnąć, ale widać, że się dało.

Obraz

Żeby wszystko grało jak należy, dokonano szeregu drobniejszych modyfikacji w Mercedesie. Kompresory mają specjalny system smarowania, a powietrze, które przejdzie przez sprężarki jest schładzane w wymiennikach ciepła typu ciecz-gaz.

W samym motorze pojawiły się sportowe wałki rozrządu wymuszające większy skok zaworów i dłuższy ich czas otwarcia. O większe dawki paliwa dbają wydajniejsze wtryskiwacze.

Obraz

Tuner poprawił system dostarczania powietrza do kotła instalując sportowe filtry powietrza. Zadbano też o to, by silnik nie wyzionął ducha z przegrzania.

W miejsce seryjnego „wydechu” jest układ wydechowy ze sportowymi reaktorami katalitycznymi i tłumikami o zmniejszonych oporach wewnętrznych. Jedne z drugimi połączone są rurami o średnicy 76 mm. Całość zakończono czterema wcale nie aż tak dużymi wylotami.

Przeprogramowano zupełnie mapy wtrysku i zapłonu, oraz usunięto elektroniczny kaganiec. Skrzynia biegów, choć wytrzymała, wymagała zmiany programu sterującego tak, by dostosować ją do nowych osiągów jednostki silnikowej.

Obraz

Po złożeniu wszystkiego do kupy okazało się, że pod powyginaną i zaopatrzoną w dwa otwory wentylacyjne pokrywą silnika są aż 823 KM! Właśnie takiego podwójnego kopa dają kompresory. Dużo? GAD Motors przebąkuje coś o możliwości zwiększenia jej do 900 KM.

Zabawa w taki tuning nie jest niestety tania i kosztuje prawie 46 000 euro, a w tym Mercedesie na przeróbkach silnika się nie skończyło.

Choć firma GAD zrezygnowała z modyfikacji zawieszenia, to postanowiła wymienić tarcze hamulcowe na ceramiczne. Przednie wentylowane dyski mają średnicę 402 mm i są zatrzymywane 12-tłoczkowymi zaciskami, a tylne – o średnicy 360 mm – blokowane są 8-tłoczkowymi zaciskami. Takie hamulce wymagają montażu kół z 19-calowymi felgami.

Obraz

We wnętrzu zagościła, kosztem tylnej kanapy, klatka bezpieczeństwa. Z kolei karoserię tuner okleił szarą folią, na której w niektórych miejscach nadrukowano nity.

Na razie trudno powiedzieć ile kosztowała kompleksowa modyfikacja tego wozu, ale efekt jest piorunujący. Nie bardzo wiadomo też jakimi osiągami może pochwalić się ta maszyna. GAD Motors szacuje, że rozpędzanie się do setki trwa około 3,40 s.

Obraz

Prędkość maksymalna powinna oscylować gdzieś w okolicach 355 km/h, ale na razie kierowca rozpędził tego Mercedesa do 340 km/h i twierdzi, że pedał gazu o podłogę jeszcze się nie opierał.

Dane techniczne

  • Typ: V8, 90supo/sup, M156
  • Ustawienie: z przodu, wzdłużnie
  • Rozrząd: DOHC, 4 zawory na cylinder
  • Objętość skokowa: 6208 cmsup3/sup
  • Doładowanie: 2 kompresory
  • Moc maksymalna: 823 KM
  • Objętościowy wskaźnik mocy: 132,57 KM/l (seryjny – 81,67 KM/l)
  • Skrzynia biegów: 7-biegowa, automatyczna AMG SpeedShift
  • Typ napędu: na tylne koła

Hamulce i koła:

  • Hamulce przednie: tarczowe, wentylowane, ceramiczne, średnica 402 mm, 12-tłoczkowe zaciski
  • Hamulce tylne: tarczowe, wentylowane, ceramiczne, średnica 360 mm, 8-tłoczkowe zaciski
  • Koła przednie: 19”
  • Koła tylne: 19”

Masy i wymiary:

  • Masa własna: 1760 kg
  • Stosunek masy do mocy: 2,14 kg/KM (seryjny – 3,47 kg/KM)
  • Długość: 4657 mm
  • Szerokość: 1833 mm
  • Wysokość: 1365 mm
  • Rozstaw osi: 2715 mm

Osiągi (prognozowane):

  • Przyspieszenie 0-100 km/h: 3,40 s
  • Prędkość maksymalna: 355 km/hblock position=\inside5278/block

Źródło: mbworld (foto)GAD Motors

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)